Obniżony stan wody w Jeziorze Solińskim. Wszystko przez niewielkie opady deszczu

Jezioro Solińskie wysycha

Największe jezioro Bieszczad każdego roku przyciąga tłumy turystów, którzy chętnie wypoczywają w jego okolicach i korzystają z lokalnych atrakcji. Niestety zdjęcia zrobione niedawno w tym miejscu mogą zaniepokoić.

Jak wskazują media, przez niewielkie opady deszczu jezioro w okolicy Soliny zaczęło wysychać. Przez obniżenie poziomu wody część łódek oraz pomostów znalazła się na lądzie. Do sieci trafiły zdjęcia ukazujące obecny stan zbiornika.

Kultowe jezioro w Bieszczadach "znika"! https://t.co/N1ZupBjv1L

— Leon Lewandowski (@inolewandowski) November 17, 2021

Bieszczadzkie Morze

Jezioro Solińskie jest największym zbiornikiem zaporowym w polskich górach (pow. ok. 21 km kw.). Powstało w latach 60. XX w. u ujścia Solinki do Sanu, jednak jego budowa planowana była już w okresie międzywojennym.

Budowa zapory sprawiła, że pod wodą znalazło się wiele wsi, drogi, łąki i lasy. W południowej części zalewu do dziś można oglądać wystające spod wody czubki tzw. Martwego Lasu. Jezioro nazywane jest przez niektórych "bieszczadzkim morzem" i przyciąga zarówno dla początkujących wodniaków, jak i doświadczonych żeglarzy.

Zbiornik ma również bardzo rozwiniętą linię brzegową - około 166 km przy średnim stanie wody z lustrem na poziomie 420 m n.p.m. Jego maksymalna głębokość jeziora wynosi 60 metrów. Poniżej zapory zlokalizowana jest również elektrownia wodna o mocy 200 MW.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected].

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

• Wracają obostrzenia, fatalna wiadomość dla Polaków. Koniec ze swobodnym wjazdem

• Sprawdzili, ile kosztują dwie noce w Zakopanem. Co za ceny, można załamać ręce

• Media potwierdziły najgorsze. Wielu zawdzięcza mu życie, niestety zmarł

Źródło: Radio Zet, Onet