Nie żyje zasłużony ratownik. Andrzej Zagata zwany był „szeryfem” Jeziora Rożnowskiego
Portal "sadeczanin.info" przekazał bardzo przykrą wiadomość o śmierci jednego z założycieli organizacji Sądeckiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Andrzeja Zagaty, nazywanego przez znajomych "szeryfem" Jeziora Rożnowskiego. Przyczyna nie została ujawniona. Dziś, tj. 15 listopada odbył się jego pogrzeb. Miał 95 lat.
Zmarły mężczyzna uratował mnóstwo tonących osób, dzięki czemu zyskał przytoczony pseudonim. Dla wielu osób był prawdziwą opoką i gwarancją bezpieczeństwa przy korzystaniu z kąpieliska.
Zmarł Andrzej Zagata, „szeryf” Jeziora Rożnowskiego
Od 10:30 trwa msza żałobna w intencji zmarłego Andrzeja Zagaty w kościele pw. św. Kazimierza w Nowym Sączu, po czym o godzinie 13:00 odbędzie się ostatnia droga ś.p. Andrzeja Zagaty na cmentarzu komunalnym przy ul. Śniadeckich.
Pseudonim "szeryf" nie wziął się z przypadku. W Sądeckim Wodnym Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym działał aktywnie przez ponad pięćdziesiąt lat, a podczas swojej służby ratowniczej uratował mnóstwo tonących osób.
Dodatkowo przez wiele lat piastował stanowiska przewodnika beskidzkiego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego, a także ratownika Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Andrzej Zagata zmarł 10 listopada, a jego rodzina, koleżanki i koledzy, a także licznie zgromadzeni przewodnicy beskidzcy pożegnają dzisiaj zasłużonego ratownika na zawsze. Rodzinie zmarłego przesyłamy najszczersze kondolencje.
Zobacz zdjęcia:
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Wracają obostrzenia, fatalna wiadomość dla Polaków. Koniec ze swobodnym wjazdem
Sprawdzili, ile kosztują dwie noce w Zakopanem. Co za ceny, można załamać ręce
Media potwierdziły najgorsze. Wielu zawdzięcza mu życie, niestety zmarł
Źródło: sadeczanin.info