Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez niedźwiedzia w słowackich Tatrach

Śmierć mężczyzny w Tatrach. Zaatakował go niedźwiedź

Ciało 57-letniego mężczyzny znaleziono w poniedziałek w rejonie Liptowskiej Luznej. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną jego śmierci był atak niedźwiedzia - poinformował słowacki portal Spravy RTVS.

Informację na temat śmierci mężczyzny potwierdziła we wtorek 15 czerwca rzeczniczka policji żylińskiej Gabriela Kremeňová.

Albín Husarčík, burmistrz Liptowskiej Luznej przekazał ponadto, że w samej wsi nigdy nie było problemów z niedźwiedziami. Zwierzęta te widywano jedynie w górskich rejonach.

Portal przekazał również, że zdarzenie jest pierwszym tego typu przypadkiem we współczesnej historii Słowacji.

Co prawda w 2020 roku u naszych południowych sąsiadów pięć razy doszło do niebezpiecznych spotkań niedźwiedzi z ludźmi, jednak za każdym razem wszystko kończyło się szczęśliwie - poinformowało słowackie ministerstwo środowiska.

– Ich przyczyną jest zwykle nieoczekiwane podejście do zwierzęcia, które zaskoczone, rozpoczyna krótką obronę, a następnie ucieka – dotyczy to zwłaszcza zestresowanych samic z młodymi – przekazał resort.

Ministerstwo przekazało również, że w sprawie śmiertelnego ataku niedźwiedzia na mężczyznę prowadzone będzie śledztwo mające ustalić, co konkretnie było przyczyną zdarzenia.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

• Chcieli pomóc mężczyźnie. To, co zrobił, było skandaliczne

• Możesz dostać drakońską karę i kwarantannę wyjeżdżając do naszych sąsiadów

• Nagłe wystąpienie wicepremiera. Padły słowa o czwartej fali pandemii

Źródło: Tygodnik Podhalański, Spravy RTVS