Nie żyje Arne Sorenson. Odeszła ikona świata hotelarskiego, szef sieci hoteli Marriott
Arne Sorenson pełnił funkcję dyrektora sieci luksusowych hoteli Marriott od 2012 roku. Był jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy w branży hotelarskiej na całym świecie, ponieważ był pierwszą osobą spoza rodziny Marriott, w której ręce trafiło imperium.
Nie żyje ikona światowego hotelarstwa
Zdaniem wielu ekspertów od turystyki oraz hotelarstwa, to właśnie za kadencji Sorensona firma przeżyła jeden z największych okresów rozwoju w swojej wieloletniej historii.
W głównej mierze wpływ na to miała transakcja, którą Sorensonowi udało się zrealizować. Chodzi o przejęcie prestiżowego Starwood Hotels & Resorts, do czego doszło w 2016 roku. Marriott zapłacił za to około 13 miliardów dolarów, jednak dzięki tej decyzji firma zyskała miano największej sieci hotelowej na całym świecie.
Kolejnym dowodem na niezwykłe zdolności zmarłego są wyniki firmy na giełdzie. Za kadencji Sorensona wartość akcji sieci Marrtiott wzrosła o zawrotne 242 proc.
– Miał niezwykłą zdolność przewidywania, w którą stronę będzie zmierzać branża hotelarska i potrafił obrać najlepszy kierunek dla sieci Marriott – czytamy w oświadczeniu J.W. Marriott Jr., prezesa zarządu.
Swoje życie poświęcił tworzeniu imperium hotelowemu
Legenda Arne'a Sorensona związana jest również z jego zaangażowaniem w rozwój sieci hoteli. Wielokrotnie podkreślał, jak istotne jest dla niego poświęcanie się sprawie i nieustającemu doskonaleniu firmy.
Główna siedziba firmy w mieście Bethesda/fot. wikimedia.org/coolcaesar/CC BY-SA 3.0/https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0/deed.pl
Udowodnił to m.in. w 2020 roku, po wybuchu ogólnoświatowej pandemii. Obostrzenia pandemiczne sprawiły, że doszło do zamknięcia znacznej części z 7349 hoteli Marriott rozsianych po 134 państwach świata.
Dyrektor chciał zrobić wszystko, by zminimalizować straty, dlatego podjął decyzję o zrezygnowaniu z pobierania pensji. Jak przekazuje TVN24, Sorenson zrzedł się wypłaty, która wynosiła 12-13 mln dolarów rocznie.
Hotel Marriott w Singapurze/fot. wikimedia.org/Sengkang/public domain/
Przypomnijmy, że początki sieci hoteli Marriott sięgają 1927 roku. To właśnie wtedy małżeństwo John Willard Marriott oraz jego żona Alice, otworzyło niewielką budkę z piwem korzennym. Z czasem lokal się rozrósł, a w ofercie pojawiło się jedzenie na wynos. W dalszych etapach również jako pierwsi oferowali usługę drive-in na Wschodnim Wybrzeżu.
Z czasem zajęli się dostarczaniem gotowych posiłków dla pasażerów linii lotniczych, a następnie otworzyli pierwszy hotel Twin Bridhes Motor Hotel, którego prowadzeniem zajął się ich syn. W 1959 roku rozpoczął działalność ich drugi hotel, Key Bridhe Marriot, który pozostaje najstarszym obiektem sieci, przymującym gości po dziś dzień.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Martyna Wojciechowska zaryzykowała i pokazała zdjęcie budzące emocje
Ogłosili 3. stopień zagrożenia na południu Polski. Jest niebezpiecznie
Źródło: TVN24