Nagle zrzucili koszulki i złapali za łopaty. Nagranie z Tatr rozbawi cię do łez
Zima uderzyła w tym roku wyjątkowo wcześnie. W szczególny sposób odczuli to mieszkańcy polskich i słowackich Tatr. To właśnie tam powstało nagranie, które przyprawia o gęsią skórkę, ale i łzy rozbawienia.
W ostatnich dniach w większości regionów w Polsce mamy do czynienia z odwilżą. Ta jednak nie dała się jeszcze we znaki w Tatrach. Z powodu ogromnych ilości śniegu w okolicach schronisk konieczne było odśnieżanie. W jednym miejscu zmieniło się ono w bitwę na gołe klaty.
Zrzucili koszuli i zaczęli obsypywać się śniegiem. Nagranie z Tatr hitem
Polacy i Słowacy uwielbiają wycieczki w Tatry. Jednak nasze podejście do wędrówek bywa zupełnie różne. Podczas gdy Słowacy nadal wnoszą towary do schronisk w tradycyjny sposób, czyli na własnych plecach, w Polsce do większości miejsc można dojechać samochodem.
Różnicę widać również w… odśnieżaniu. A przynajmniej nam nigdy nie zdarzyło się zaobserwować, żeby usuwanie śniegu w Polsce odbywało się bez koszulek i polegało na zasypywaniu innych towarzyszy. Tak właśnie było kilka dni temu w Chacie Zamkowej, schronisku położonym w Dolinie Małej Zimnej Wody, w słowackich Tatrach Wysokich.
Jak widać na nagraniu, które trafiło do sieci, grupa turystów postanowiła wykorzystać obfite opady. Chyba nigdy wcześniej nie widzieliśmy, żeby odśnieżanie sprawiło komuś tyle radości. A przy okazji panowie mieli okazję zahartować się na zimę. Oby żadne przeziębienie nie zepsuło im zabawy.
Atak zimy w Tatrach. Czasami nawet łopata do niczego się nie przyda
Choć zabawy na śniegu bywają udane, to ataki zimy potrafią być bardzo niebezpieczne i uciążliwe. Przekonał się o tym mężczyzna, który w schronisku Zbójnicka Chata próbował odgarnąć śnieg przysłaniający okna. Białego puchu było tam tak dużo, że mógł on skutecznie uwięzić w środku gości i pracowników budynku.
Jak widać na nagraniu, które udostępniono na prowadzonym przez Słowaków profilu Tatry, odśnieżanie okolic budynku było iście syzyfową pracą. Opady były bowiem tak intensywne, że błyskawicznie tworzyły nowe zaspy.
Niebezpieczna zima w Tatrach. TOPR o zagrożeniu lawinowym
Przynajmniej do godziny 20 w środę 13 grudnia po polskiej stronie Tatr będzie obowiązywał drugi stopień zagrożenia lawinowego od granicy 1600 m n.p.m. Poniżej tej linii turyści powinni uważać na lawinową jedynkę.
"Silny i porywisty wiatr utworzył w wielu miejscach nowe pokłady przewianego słabo związanego z podłożem śniegu. Szczególną uwagę należy zachować we wszelkich stromych i bardzo stromych formacjach takich jak żleby czy depresje terenowe oraz na rozległych polach śnieżnych z uwzględnieniem wystaw ujętych w komunikacie" – dodali ratownicy TOPR w najnowszym komunikacie lawinowym.
