Nagle nocne niebo nad Polską zaświeciło na czerwono. Trwało to nawet do 4 nad ranem
To dwie takie noce z rzędu! Z 4 na 5 listopada i z 5 na 6 listopada nad Polską można było obserwować niezwykły spektakl. Zorza Polarna pojawiła się w wielu miejscach w kraju. Internauci prędko pochwalili się zdjęciami w sieci.
Zorza polarna pojawiała się nawet do godziny czwartej nad ranem.
Zorza polarna widziana nad Polską
Zorza polarna nie jest zjawiskiem stałym. Pojawia się dość rzadko, szczególnie w Polsce, dlatego zachwyca nas za każdym razem. Występuje z różnym nasileniem w zależności od warunków panujących w wysokich warstwach atmosfery.
W te dwie listopadowe noce zjawisko to było spektakularne. Dlaczego? Słońce jest coraz bardziej aktywne, ponieważ zbliża się do przyszłorocznego apogeum 25. cyklu.
Zapierające dech w piersiach widoki. Sieć obiegły niesamowite zdjęcia
Już w nocy z 4 na 5 listopada można było obserwować zorze. Była najbardziej widoczna dla mieszkańców Pomorza, Warmii Mazur i Podlasia. Nad wodami Bałtyku rozświetliły się piękne barwy. Można było je zobaczyć także na górzystych terenach na południu kraju.
O tym jak wyjątkowa była to zorza, przekonało się mnóstwo Polaków także następnej nocy z niedzieli na poniedziałek. Niebo zaświeciło na czerwono i co ciekawe, było to widoczne w wielu zakątkach Polski. Internauci na naszej stronie "Turyści" na Facebooku pochwalili się swoimi ujęciami. Zorzę mogli podziwiać m.in. mieszkańcy okolic Rzeszowa, w Szydłowcu, Tomaszowie Mazowieckim, Gromniku, Krakowie, Kielcach, Sztutowie czy Krasiczynie. Można by jeszcze długo wymieniać.
Niebo w nocy mieniło się w czerwonych barwach
Czerwone zorze polarne pojawiły się na nocnym niebie w Europie, jak i Ameryce Północnej. Zwykle zjawisko przybiera zielone barwy, tym razem nie było po nich śladu i czerwona poświata utrzymywała się długi czas. To wyjątkowe zjawisko wynikające z tego, że cząstki plazmy ze Słońce przebiły się przez pole magnetyczne Ziemi na tyle mocno, że zaczęły oddziaływać z atomami tlenu znajdującymi się wyżej w atmosferze.