Leśnicy pokazali "czarcią miotłę". Są "szczególnie złą oznaką dla panien na wydaniu"
Leśnie ścieżki skrywają przed nami wiele tajemnic. Niektóre z nich przed czytelnikami odsłaniają leśnicy. Ci z Hajnówki pokazali niedawno zdjęcie "czarciej miotły", które zaintrygowało internautów.
Nadleśnictwo Hajnówka znajduje się we wschodniej części Polski. Na jego terenie można znaleźć m.in. Leśny Kompleks Promocyjny "Puszcza Białowieska". Jednak miejsce to ma do zaoferowania również wiele innych ciekawostek.
Leśnicy pokazali "czarcią miotłę"
Podczas spaceru po ścieżkach nadleśnictwa można natrafić na wyjątkowe drzewa. Są one pozbawione gałęzi na prawie całej długości pnia. W zamian za to blisko jego szczytu tworzy się ich ogromna i gęsta kępa. Właśnie takie formacje leśnicy zwykli określać mianem "czarciej miotły". Co ciekawe, okoliczności jej powstawania nadal nie są do końca jasne.
"Powodem powstania czarciej miotły jest nienormalny rozwój rośliny, który może być spowodowany grzybami chorobotwórczymi. Miotła pojawia się poprzez patologiczne zahamowanie prawidłowego rozwoju pędu i przerwanie spoczynku wszystkich pączków bocznych za sprawą choroby, choć zdarza się również, że przyczyny jej powstawania nie zawsze są znane" – podkreślili leśnicy w swoim wpisie.
"Czarcia miotła" była ważnym elementem wierzeń ludowych
W przeszłości tak nietypowym drzewom przypisywano różne właściwości. Również te magiczne, z czym częściowo związana jest ich obecna nazwa. Deformacja ta występuje na wielu rodzajach drzew, jednak z jakiegoś powodu największą "moc" miała mieć ta na koronie brzozy.
Zgodnie z ludowymi wierzeniami, na tego typu "wybryk natury" uważać powinny szczególnie panny. Znalezienie "czarciej miotły" w lesie miało być dla nich bardzo złym omenem.
Dziś czarcie miotły są niezwykle cenne
Z biegiem czasu w “czarcich miotłach” nie doszukiwano się już magicznych mocy, ale zaczęto doceniać jej walory estetyczne. Wiele z nich w szkółkach zamienionych zostało w niezwykle ciekawe nowe gatunki roślin.
Przykładem jest np. świerk pospolity "Little Gem", który pierwotnie był “czarcią miotłą” świerka "Nidiformis". Do dziś wielu szkółkarzy patentuje wyhodowane przez siebie okazy, które niegdyś były tylko efektem nietypowego działania natury.
