Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Kelnerka nie mogła uwierzyć w swoje szczęście. Ogromny napiwek wynagrodził jej pracę w święta
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 31.12.2022 13:08

Kelnerka nie mogła uwierzyć w swoje szczęście. Ogromny napiwek wynagrodził jej pracę w święta

christmas-money-gb35ffdf53 1920
pixabay/Counselling

Zdecydowana większość Polaków spędza święta Bożego Narodzenia w gronie najbliższych, aczkolwiek istnieją zawody, które nie gwarantują dnia wolnego w tym okresie. Tak było w w przypadku kelnerki z jednej z restauracji w Stanach Zjednoczonych. Chociaż spędzała ten dzień z dala od bliskich, można śmiało stwierdzić, że spotkał ją świąteczny cud.

Niedziele i święta są zwyczajowo dniami wolnymi od pracy. W niektórych sytuacjach jednak praca w takim okresie jest dozwolona. Callie Blue to 29-letnia kelnerka restauracji Gus's Diner na obrzeżach Madison w stanie Wisconsin. W tym roku Boże Narodzenie spędzała na wieczornej zmianie, obsługując gości przy stolikach. W pewnym momencie zdała sobie sprawę, że jeden z nich zostawił dla niej ogromny napiwek oraz odręcznie napisaną wiadomość na rachunku.

Kelnerka otrzymała świąteczny napiwek

W Boże Narodzenie świąteczną atmosferę dało się odczuć także w restauracji Gus's Diner. Callie Blue jak zwykle rozmawiała z gośćmi, doradzała im w wyborze dań i robiła, co w jej mocy, aby umilić im ten wyjątkowy czas. W końcu nie od dziś wiadomo, że niezależnie od restauracji satysfakcja klienta w gastronomii jest jednym z najważniejszych czynników decydujących o sukcesie biznesu. 

Kelnerka nie mogła się spodziewać, co wydarzy się przed zakończeniem zmiany. Jak sama przyznała, z jednym z gości rozmawiało jej się szczególnie dobrze. Wszystko wskazuje na to, że on również docenił towarzystwo kelnerki oraz przemiłą obsługę, bowiem podarował jej napiwek w wysokości tysiąca dolarów. Biorąc pod uwagę aktualny przelicznik to około 4,5 tysiąca złotych. Oprócz niego był również liścik.

- Oto 1000 dolarów napiwku, aby uczcić Twój sześcioletni staż pracy w Gus's Diner oraz podziękować Ci za uśmiech i pracę w Boże Narodzenie - brzmiała treść pozostawionej wiadomości.

Kelnerka nie mogła uwierzyć w swoje szczęście. Ogromny napiwek wynagrodził jej pracę w święta
youtube/ABC 7 Chicago

Callie długo nie mogła uwierzyć w to, co spotkało ją podczas świątecznej zmiany w pracy i z początku obawiała się, że to zwykły żart. Później dowiedziała się, że tajemniczy dobroczyńca to prezes i dyrektor generalny Boys & Girls Clubs of Dane County - Michael Johnson. Jego firma zajmuje się rozwojem i zapewnianiem młodzieży łatwiejszego startu w dorosłe życie.

- Johnson powiedział, że jego harmonogram na Boże Narodzenie był zarezerwowany dla rodzin, którym planował pomóc od 7:30 rano, więc przeszukał Internet w poszukiwaniu restauracji otwartych o 6 rano i dowiedział się o Gus's Diner. Był pod ogromnym wrażeniem pracy jednej z kelnerek i dał jej tysiąc dolarów napiwku - zdradza portal ctvnews.ca.

Zaskoczona kelnerka wyznała lokalnym mediom, że gotówkę przeznaczy na swoje cztery konie. Jest wielką fanką tych zwierząt, lecz nie ukrywa, że ich utrzymanie jest dość kosztowne. Bożonarodzeniowa historia obiegła krajowe oraz zagraniczne media, a wkrótce potem Blue skontaktowała się z Johnsonem, wyrażając gotowość do pomocy w każdej działalności charytatywnej, którą nadzoruje. 

Ile napiwków należy zostawić w restauracji?

Panująca w Stanach Zjednoczonych kultura napiwków może nam się wydawać bardzo niezrozumiała, gdyż zgodnie z ogólnie panującym w USA zwyczajem, wypada doliczyć co najmniej 15 procent do rachunku. Chociaż niezaznajomieni z tą zasadą turyści otrzymują niekiedy taryfę ulgową, musisz mieć świadomość, że jeśli w ogóle nie zostawisz napiwku, to osoba, która Cię obsługiwała może zadać Ci pytanie dlaczego nie dostała napiwku a nawet wezwać menedżera.

Jeśli mowa o Europie, niewątpliwie pozostawienie obsłudze napiwku jest bardzo miłym gestem, który jasno komunikuje, że goście są zadowoleni z serwisu. Jeśli nie ma go wliczonego w cenę, zazwyczaj przyjmuje się, by zostawić 10% kwoty na rachunku. Oczywiście jeśli klient będzie wyjątkowo zadowolony, nic nie stoi na przeszkodzie, by jego wysokość wzrosła.

O tym, na jak bardzo hojnego klienta można trafić, Callie Blue z pewnością będzie wspominać jeszcze przez długi czas. Fakt, że napiwek wyda nie na siebie, a swoje zwierzęta dodaje historii jeszcze więcej uroku.

  1. Rzadkie zjawisko nad Tatrami. Chmury soczewkowate zasnuły niebo, "Wyglądają jak UFO"

  2. Czy będzie śnieg na Święta? Wstępna prognoza pogody na Boże Narodzenie 2022

  3. Rzymskie Koloseum odsłania kolejne tajemnice. Jakie zwierzęta toczyły walki na arenie?

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami, lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: [email protected].

źródło: o2.pl