Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Ogromne owady opanowały wyspę. Kąsają plażowiczów jadem
Angelika Czarnecka
Angelika Czarnecka 09.04.2024 18:57

Ogromne owady opanowały wyspę. Kąsają plażowiczów jadem

Plaża na Cyprze
Fot. Shutterstock/Michallakis Pallis, X/AdvancedScience

Urlopowicze, którzy obecnie przebywają na Cyprze, mają konkretny powód do narzekań. Ten wakacyjny raj mierzy się z prawdziwą plagą pluskwiaków. Nie dość, że są one niemal wszędzie, to ich spore rozmiary potrafią przerazić.

Turyści obawiają się bliskiego spotkania z tymi stworzeniami. Ugryzienie przez 12-centymentrowego owada może być naprawdę bolesne. 

Plaga “kąsaczy palców” na Cyprze

Wakacje potrafi zepsuć wiele czynników. Nieraz są to hałaśliwi turyści w hotelu, brzydka pogoda czy nieprzyjemne incydenty. Równie nieprzyjemne w wypoczynku mogą okazać się owady. Choć na niektóre zwyczajnie nie zwracamy uwagi, to w przypadku pluskwiaków, jakie pojawiły się na Cyprze, trudno o spokojny urlop.

Problemem jest nie tylko ich duży rozmiar, ale i bojowe nastawienie. Plażowicze szczególnie są narażeni. Dlaczego? Pluskwiaki atakują palce u stóp. 

Ugryzienie przez owada może skończyć się szpitalem

Pluskwiaki z rodziny Lethocerus osiągają nawet do 12 centymetrów długości. Nie straszne są im większe osobniki, takie jak żółwie, ryby czy ptaki. To gigantyczne owady XXL. Ból po ich ugryzieniu może być naprawdę nieprzyjemny.

Zanurzenie ich szczypców i wpuszczenie jadowitej śliny w skórę człowieka, może jednak skończyć się nie tylko bólem. Niekiedy konieczna jest wizyta w szpitalu. A będąc w obcym kraju, może być to dość problematyczne. 

Miejsca występowania pluskwiaków

Jak podaje livescience.com, tzw. “kąsacze palców” to jedne z największych owadów w Europie. Występują także m.in. w Turcji, Libanie, Izraelu czy Egipcie. Naukowcy wciąż nie są w stanie ostatecznie stwierdzić, jak dostały się do Cypru. Istnieją jednak przypuszczenia, że najprawdopodobniej pluskwy dotarły dzięki prądom morskim lub przez wiatr.

Źródło: scitechdaily.com, livescience.com