"Inwazja w Tatrach", internauci łapią się za głowy. Kolejna taka okazja będzie dopiero po 8 listopada
Wszystko wskazuje na to, że jesień w Polsce rozpieszcza turystów, zwłaszcza tych w górach. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać co się działo zarówno na szlakach, jak i przed kolejką na Kasprowy Wierch. W tym jednak przypadku to nie pogoda może mieć znaczenie.
Turyści licznie ruszyli w góry
Wielu miłośników gór twierdzi, że nie ma lepszej pory roku na wędrówki po szlakach, niż słoneczna, polska jesień. Trzeba przyznać, że w tym roku nawet końcówka października jest dla nich wyjątkowo przychylna. Sprzyjające warunki sprawiają, że zwłaszcza w weekendy najbardziej popularne trasy w Tatrach są oblegane przez przyjezdnych z różnych zakątków Polski.
W ubiegły weekend liczba chętnych na spacer po górskich szlakach była naprawdę wysoka. Pokazały to nagrania, które trafiły do sieci. Internauci jasno określili to co się działo wówczas w Tatrach — według nich miejsce miała “inwazja”.
Przedziwne zjawisko nad Polską. Ludzie nie mogli oderwać wzroku. "Co to natura odwala?""Inwazja w Tatrach"
Na nagraniu widać, jak wielu turystów korzystając z pięknej pogody, udało się na górskie szlaki. Między innymi kolejka ustawiła się do zejścia Kobylarzowym Żlebem pod Małołączniakiem. Co gorsza, z profilu Tatromaniak na Facebooku dowiadujemy się, że nie wszyscy zdawali sobie sprawę, jakie warunki panują na trasie.
Wielu turystów było zaskoczonych odcinkiem z łańcuchami i nie do końca sobie na nim radzili. W kolejce było ponad 200 osób, niektórzy czekali podobno nawet 3 godziny. Na miejsce przyleciał śmigłowiec TOPR, ratownicy próbowali nieco usprawnić ruch, rozdali też kilka czołówek, aby wszyscy mogli bezpiecznie zejść po zmroku - czytamy we wpisie.
Kolejka na Kasprowy Wierch przestała działać
Tak liczny tłum czekający również na kolejkę na Kasprowy Wierch mógł być spowodowany nie tylko sprzyjającymi warunkami atmosferycznymi, które najprawdopodobniej zapewniały cudowne widoki na szczyty i doliny. 20 października, czyli niedziela br. to ostatni dzień funkcjonowania wyciągu przed zapowiadaną przerwą.
Mianowicie w dniach 21 października - 8 listopada kolejka na Kasprowy Wierch nie będzie czynna dla turystów. Wszystko jest spowodowane kompleksowymi pracami serwisowymi. O tych jednak grupa PLK informowała już wcześniej. Są one prowadzone dwa razy do roku i mają na celu nie tylko zabezpieczyć sprzęt, ale i zmniejszyć ryzyko awarii podczas gdy będą korzystać z niej pasażerowie.