RMF24: W lutym luzowanie niektórych obostrzeń. Hotele jako drugie na liście

Hotele zostaną wkrótce otwarte? RMF podał nieoficjalne informacje

Decyzja o przedłużeniu restrykcji zapadła zaledwie dwa dni temu, a już mówi się o zniesieniu niektórych restrykcji. Zgodnie z ostatnim rozporządzeniem, zamknięte - również dla podróżujących służbowo - pozostaną hotele i galerie handlowe, z wyłączeniem kilku sklepów. Jak czytamy, po 17 stycznia restauracje będą mogły nadal wydawać posiłki wyłącznie na wynos, a infrastruktura sportowa będzie dostępna jedynie dla osób uprawiających sport zawodowo.

Przeciw decyzji rządu buntują się przede wszystkim przedsiębiorcy z branż gastronomicznej, rozrywkowej, hotelarskiej czy fitness. Jak podkreślają, grożą im masowe bankructwa i nie mogą czekać dłużej z otwarciem biznesów. Najgłośniej mówi się obecnie o "Góralskim vecie", o którym pisaliśmy we wcześniejszym artykule.

Wielu przedsiębiorców jest również zdania, że wprowadzenie zakazu działalności jest nielegalne. Jak twierdzą, nie można zakazywać działalności gospodarczej rozporządzeniem. W tym celu konieczne ogłoszenie stanu nadzwyczajnego, czego polski rząd nie zrobił.

Rząd mimo wszystko chce surowo karać przedsiębiorców, którzy mimo restrykcji otworzą biznesy - jednak, jak podkreślił Sebastian Witoń w rozmowie z portalem Turysci.pl , to wzmocni tylko opór. Pojawiły się w mediach nawet głosy, że część zakazów obowiązywać ma aż do wiosny. Według nieoficjalnych informacji dziennikarzy RMF FM - ministrowie chcą jednak od 1 lutego zacząć luzować niektóre obostrzenia .

Zgodnie z informacjami przekazanymi przez portal RMF24, na początek otwarte miałyby zostać sklepy w galeriach handlowych. Następnie - jako drugie na liście - będą rzekomo, według dziennikarzy portalu, mogły zostać otwarte hotele, które od kilku miesięcy nie przyjmują żadnych gości.

Dłużej będzie trzeba podobno zaczekać jednak na ponowne otwarcie siłowni i restauracji, z których rząd na razie nie planuje znoszenia ograniczeń. Według informacji portalu RMF24, obiekty te będą więc musiały pozostać zamknięte być może nawet aż do wiosny. Podkreślamy jednak, że są to informacje nieoficjalne, które nie zostały wciąż potwierdzone przez polski rząd.

- Proszę pamiętać, że transmisja wirusa Covid-19 następuje w pomieszczeniach zamkniętych, przy kumulacji ludzi - podkreśla wiceminister rozwoju Olga Semeniuk.

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl

Źródło: RMF24