Hiszpańskie władze krytykowane za brak konsekwencji. Zagraniczni turyści przyjeżdżają, a mieszkańcy siedzą w domach
Rząd Hiszpanii mierzy się z krytyką ze strony mieszkańców, którzy wypominają mu brak konsekwencji we wprowadzanych przepisach przeciwepidemicznych. Podczas gdy do kraju zapraszani są zagraniczni turyści, mieszkańcy nie mogą opuszczać swoich regionów.
Hiszpania otworzyła się na okres świąteczny dla zagranicznych turystów. Natomiast rodzimi rezydenci na przełomie marca i kwietnia będą musieli pozostać we własnych regionach. Decyzja rządu Pedra Sancheza spotkała się z olbrzymią krytyką.
Mieszkańcy Hiszpanii krytykują rząd
Jak podają hiszpańskie media, na początku miesiąca prawie wszystkie rządy regionalne zgodziły się z władzami krajowymi co do konieczności objęcia reżimem sanitarnym wspólnot autonomicznych w okresie świątecznym. Jednak jak się później okazało, w hotelach masowo rezerwowane są noclegi przez obcokrajowców.
Jak podaje „El Pais”, w ostatnich tygodniach wzrosła liczba francuskich turystów w Hiszpanii, gdzie restrykcje są łagodniejsze. Również na przełomie marca i kwietnia można spodziewać się wzmożonego ruchu na Wyspach Kanaryjskich i Balearach przez urlopowiczów z Niemiec - zauważa „Hoy”.
Mimo apeli władz o rezygnację z wyjazdów turystycznych Niemcy błyskawicznie wykupili rezerwacje na wielkanocne wyjazdy na Majorkę. W związku z tym linie lotnicze Eurowings zapowiedziały 300 dodatkowych połączeń na ten hiszpański archipelag.
DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU POD MATERIAŁEM WIDEO
Według doniesień lokalnej gazety liczba turystów, którzy mają przybyć na Majorkę z samego tylko Berlina powinna wzrosnąć co najmniej pięciokrotnie względem ostatnich tygodni, a urlopowiczów ze Szwajcarii – dwukrotnie.
– Takie wieści na pewno cieszą branżę turystyczną, choć z drugiej strony wywołują gniew u Hiszpanów, którzy chcieliby również udać się w okresie świątecznym na Wyspy Kanaryjskie lub Baleary – odnotował „Hoy”.
Również Komisja Europejska wyraziła zaniepokojenie nierównym traktowaniem rodzimych i zagranicznych wczasowiczów. Zwrócono uwagę przede wszystkim na brak jasnych zasad w traktowaniu osób w kwestii przepisów przeciwepidemicznych w Hiszpanii. Podkreślono jednocześnie, że wszystkich powinny obowiązywać takie same zasady.
Rząd Hiszpanii tłumaczy, że utrzymywanie pomiędzy 26 marca a 9 kwietnia zakazu przemieszczania się między regionami wynika z trudności logistycznych w ewentualnym zobowiązaniu obywateli do wykonywania testów PCR na obecność koronawirusa oraz ich kontrolowania. Tego typu problemy z zagranicznymi turystami mają nie występować ze względu na obowiązek wykonania badania przed podróżą.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Od czwartku powszechna kwarantanna. Zła wiadomość dla turystów
Zaostrzają przepisy pandemiczne. Sami możemy płacić za kwarantannę
Źródło: Radio Zet
