Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Tracą 130 tys. zł co godzinę. Dramatyczna sytuacja górali, licznik strat branży turystycznej przeraża
Adrian Rybak
Adrian Rybak 12.12.2020 14:51

Tracą 130 tys. zł co godzinę. Dramatyczna sytuacja górali, licznik strat branży turystycznej przeraża

Górale z kłopotami finansowymi
Góry świata w obiektywie - Rafał Raczyński/ public domain

Z tego artykułu dowiesz się:

  • jakie straty ponieśli górale

  • jaki problem zauważają samorządowcy

  • czy polski rząd planuje pomoc dla przedsiębiorców

Górale cały rok czekają na święta oraz ferie. Dla nich to okres prawdziwych żniw. Wiele osób żyje dzięki turystom, którzy co roku zalewają popularne miejscowości. W tym roku jest inaczej. Restrykcje wpłynęły na powstanie kolejnego kryzysu w branży turystycznej.

Górale z kłopotami finansowymi 

- Jesteśmy zbulwersowani tymi restrykcjami i zdziwieni, że decyzje zapadają bez konsultacji z naszą branżą. Rodem z science-fiction jest pomysł kumulacji terminu ferii, bo fikcją jest to, że Polacy zostaną w domach. Czesi i Słowacy już zacierają ręce, bo wiedzą, że ci turyści przyjadą do nich - powiedział cytowany przez portal waszaturystyka.pl Mirosław Bator, prezes Szczyrkowskiej Izby Gospodarczej. 

Nie ma co się dziwić oburzeniu, ponieważ decyzja o zamknięciu hoteli przyczyniła się do kolejnego kryzysu. Przypominamy, że od 7 listopada do końca ferii, w Polsce jest zakaz przyjmowania gości w hotelach, jeśli nie podróżują w celach służbowych. Pisaliśmy o tym tutaj.

W piątek odbyła się konferencja prasowa Porozumienia Gmin Górskich, na której poinformowano, że nawet 80-90 procent mieszkańców gmin turystycznych może być aktualnie bez pracy. Restrykcje przyczyniły się do praktycznie całkowitego zamknięcia branży turystycznej.

"Gazeta Wyborcza" informuje, że w małej miejscowości turystycznej Świeradów-Zdrój przedsiębiorcy w ciągu godziny tracą 61 tysięcy złotych. Gorzej sytuacja ma wyglądać w popularnym Szczyrku. Tam w ciągu 60 minut straty mogą osiągnąć nawet 131 tysięcy złotych.

Pomoc ze strony rządu

Trudną sytuacją przedsiębiorców zauważają samorządy. Burmistrzowie starają się skontaktować z polskim rządem. Proszą o spotkanie, aby znaleźć inne wyjście z sytuacji. Zauważają też, że potrzebna jest pomoc dla firm, a w budżetach miasta zaczyna brakować pieniędzy. 

- Ten lockdown dotyka tak samo, w równym stopniu samorządy jak i przedsiębiorców. Natomiast, o ile samorządy są w stanie sobie poradzić, bo ograniczymy kwestie związane chociażby ze sprzątaniem miasta, z estetyką tego miasta, z łataniem dziur, o tyle przedsiębiorcy przy tym lockdownie związanym z zamknięciem tej branży, no niestety spodziewamy się dramatycznych sytuacji, bankructw firm i tragedii ludzkich - powiedział jakiś czas temu Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza. 

Pod koniec listopada wicepremier Jarosław Gowin potwierdził, że polskie władze przygotowują pomoc finansową dla wszystkich osób, które poniosły straty z powodu restrykcji. Zastrzegł jednak, że dofinansowanie nie będzie przyznane, jeśli firma złamie obowiązujące zasady. Przeprowadzane mają być kontrole. 

- Jako minister odpowiedzialny za gospodarkę mówię, to z pełnym poczuciem odpowiedzialności, ale też apelem do przedsiębiorców, aby przestrzegali przepisów, dlatego że inaczej muszą się liczyć nie tylko z mandatami, karami finansowymi, ale także z zawieszeniem pomocy, która opiewa łącznie na kwotę około 40 miliardów złotych - mówił polityk.

Decyzja o kontrolach nie została podjęta bez powodu. Niedługo po ogłoszeniu drastycznych restrykcji w mediach społecznościowych pojawiały się pomysły, jak obejść nowe przepisy. Niektóre były bardzo szalone. O jednym z takich przykładów pisaliśmy tutaj

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Źródło: InnPoland, TVN24 BiS