Srebrny Kompas: Fałszywi przewodnicy w Krakowie naciągają zwiedzających
Jak informuje portal turystyczny Srebrny Kompas, w Krakowie rzekomo grasują oszuści wyłudzający pieniądze od nieświadomych zwiedzających. Zgodnie z doniesieniami medium, nieprawdziwi przewodnicy oferują swoje usługi, biorą pieniądze od podróżnych, a nie posiadają odpowiednich licencji.
Srebrny Kompas informuje o rzekomych oszustach grasujących w okolicy krakowskiego Wawelu
Mają podawać się za licencjonowanych przewodników, choć zdaniem portalu nie mają oni odpowiednich uprawnień do takiej działalności
Oszuści mają podobno oferować turystom zwiedzanie Katedry Wawelskiej w „okazyjnych cenach", które są wyższe niż ceny legalnie kupionych biletów
Zarówno popularne miejscowości w górach i nad morzem, jak i duże miasta o ogromnym potencjale turystycznym, takie jak Kraków czy Warszawa, w czasie długiego weekendu są oblegane przez urlopowiczów. Niestety wzmożony ruch przekłada się też na wysoką aktywność oszustów.
Wcześniej pisaliśmy o „konikach", którzy pojawili się niedaleko kolejki na Gubałówkę. Naciągali turystów na kupno biletów po zawyżonych cenach, które rzekomo miały zwalniać z obowiązku czekania na swoją turę. Teraz okazuje się, że zwiedzający muszą uważać również w Krakowie.
Srebrny Kompas: oszuści na Wawelu
O sprawie na swoim koncie na Twitterze poinformował Przemek Saracen z portalu Srebrny Kompas. Jak czytamy w jego wpisie, na Wawelu rzekomo mieli pojawić się fałszywi przewodnicy turystyczni.
– Jeśli jedziecie do Krakowa na Wawel i chcecie zwiedzić Katedrę, uważajcie na oszustów podających się za przewodników i krojących na biletach – czytamy w publikacji.
Do wpisu dołączone zostało również zdjęcie przewodnika, którzy - rzekomo, zdaniem autora - jest właśnie naciągaczem. Pełny wizerunek zobaczyć można we wpisie Przemka Saracen na Twitterze.
Portal o2 precyzuje, że oszuści podawać się mają za licencjonowanych przewodników, choć nie jest to prawda. Ich ofiarami mają być ci turyści, którzy czekają w długich kolejkach i mogą obawiać się tego, że danego dnia już nie uda im się zwiedzić Katedry.
Oszuści mają przekonywać swoje ofiary niskimi, rzekomo promocyjnymi cenami za wycieczki. Oferują np. 50 zł od osoby i przedstawiają to w taki sposób, by turysta uznał, że to okazja. Tymczasem prawda jest taka, że normalny bilet kosztuje 14 zł.
Zgodnie z informacjami o2, osoby te rzekomo mają nosić legitymacje, które zostały podrobione. Zaufanie wzbudzać mają schludnym wyglądem. Turyści proszeni są, aby wszelkie wątpliwości dotyczące przewodników, zgłaszać do członków obsługi Katedry.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: o2.pl/Srebrny Kompas/Przemek Saracen