2 tygodnie nie mieli restrykcji, teraz ostry lockdown. Odradzamy wyjazd do europejskiego kraju, sytuacja się pogarsza
Europa wciąż walczy z drugą falą koronawirusa, wykorzystując wszelkie możliwe środki. W piątek, 27 listopada, w Irlandii Północnej wprowadzono całkowity lockdown. W kraju, w którym mieszkańcy przez tydzień żyli bez restrykcji, pojawiły się radykalne obostrzenia, które będą obowiązywały przez dwa tygodnie . Drugie, całkowite zamknięcie, będzie przebiegało według ostrzejszych zasad niż za pierwszym razem. O szczegółach informuje serwis Polsat News.
W związku z restrykcjami, Europa nadal musi liczyć się ze znacznie ograniczonym ruchem turystycznym. Od piątku 27 listopada odradza się wyjazdów do Irlandii Północnej, gdzie wprowadzono szereg dotkliwych obostrzeń. W kraju zamknięto wszystkie sklepy z wyjątkiem placówek, które oferują sprzedaż produktów pierwszej potrzeby. Zawieszono także świadczenie usług, które wymagają pierwszego kontaktu. Rząd zdecydował również o zamknięciu innych instytucji oraz zredukowanie kontaktów towarzyskich do minimum.
Europa radykalnie reaguje na drugą falę zarażeń. Irlandia Północna wprowadziła lockdown
Obecnie Europa przestaje być kierunkiem turystycznym ze względu na wiele obostrzeń, które pojawiają się w kolejnych krajach. Oprócz wcześniej wymienionych ograniczeń, które wprowadzono w Irlandii Północnej wraz z lockdownem, rząd zdecydował także o zamknięciu świątyń. Zawieszono również działalność instytucji kulturalnych oraz miejsc rozrywki.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez serwis Polsat News, zarówno mieszkańcy, jak i turyści, którzy przebywają w Irlandii Północnej, nie mogą korzystać z siłowni oraz basenów. Lokale gastronomiczne – podobnie jak w Polsce – mogą świadczyć swoje usługi jedynie w systemie na wynos i z dowozem. Rząd pozwolił jednak na pewne wyjątki.
Osoby przebywające w Irlandii Północnej mogą korzystać z instytucji religijnych w przypadku uroczystości ślubnych oraz pogrzebowych. Rząd wprowadził także ograniczenia kontaktów towarzyskich, zezwalając tylko na te na wizyty domowe, które dotyczą stałej grupy osób żyjących w dwóch gospodarstwach. Władze zaleciły pozostawanie w domu i unikania przemieszczania się, jeśli nie jest konieczne.
Restrykcje, które zostały wprowadzone w piątek 27 listopada, będą obowiązywały do północy z 10 na 11 grudnia. Rząd postanowił, że nauka będzie w dalszym ciągu odbywała się w trybie stacjonarnym. Sytuacja ta mogła zaskoczyć wielu podróżnych, ponieważ jeszcze tydzień wcześniej w Irlandii Północnej panowały zupełnie odmienne warunki.
Mieszkańcy Irlandii Północnej mogli cieszyć się z tygodniowej przerwy, podczas której nastąpiło złagodzenie obostrzeń. W połowie października lokalny rząd postanowił przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa, wprowadzając łagodne ograniczenia. Chociaż zamknięto lokale gastronomiczne, hotele oraz usługi wymagające bliskiego kontaktu, wiele sklepów pozostało otwartych . Nie zabraniano też spotkań towarzyskich.
Europa z kolejnymi restrykcjami – nowe ograniczenia zapowiada Walia
Wiele wskazuje na to, że Europa jeszcze pewien czas będzie regionem, w którym ruch turystyczny będzie znacznie utrudniony. Kolejne restrykcje zapowiedział już rząd Walii. Szef resortu walijskiego Mark Drakeford w piątek 27 listopada oświadczył, że wszyscy będą musieli przygotować się na wiele dodatkowych utrudnień.
Zarówno mieszkańcy, jak i wczasowicze przebywający na terenie Walii nie będą mogli korzystać z usług takich obiektów jak kina, kręgielnie oraz inne obiekty rozrywkowe. Ograniczona zostanie także działalność sektora gastronomicznego . O szczegółach walijski rząd poinformuje w weekend. Już teraz wiadomo jednak, że restrykcje wejdą w życie 4 grudnia.
1 . Spacerował plażą, nagle znalazł dziwny kamień. Zamarł, gdy udało się go otworzyć 2 . 2 tygodnie nie mieli restrykcji, teraz ostry lockdown. Odradzamy wyjazd do europejskiego kraju, sytuacja się pogarsza 3 . Wydano dowody osobiste z poważnymi błędami. Nawet 10 tys. dokumentów do natychmiastowej wymiany
W innym z naszych artykułów pisaliśmy również o nowych obostrzeniach, które wchodzą w życie w Słowacji. By przekroczyć granicę, trzeba będzie okazać negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. O szczegółach dowiecie się z tego tekstu.
Źródło: Polsat News