Turysci.pl Poradnik podróżnika Dał się nabrać na wyjątkową ofertę noclegu. W mig z jego konta zniknęło kilka tysięcy złotych
Fot. Canva, The Mirror

Dał się nabrać na wyjątkową ofertę noclegu. W mig z jego konta zniknęło kilka tysięcy złotych

29 listopada 2023
Autor tekstu: Angelika Czarnecka

Wybierając się z grupą przyjaciół na wakacje, zwykle to jedna osoba odpowiada za rezerwację noclegu. Takie też zadanie przypadło pewnemu turyście. Za nieswoje pieniądze wykupił luksusowy nocleg w Paryżu. Niestety okazał się zbyt piękny, by był prawdziwy.

Mężczyzna wpadł w pułapkę oszustwa i stracił przy tym 900 funtów (4 518 zł).

Wyjątkowy nocleg w samym sercu Paryża. Turysta od razu dokonał rezerwacji

Grupa 10 osób z Wielkiej Brytanii zaplanowała wycieczkę do Paryża i poprosiła kolegę, niezawodnego specjalistę ds. finansów o dokonanie rezerwacji. „Zawsze byłem postrzegany jako osoba bardziej zorganizowana w grupie. Taka, która dzieli się wskazówkami dotyczącymi emerytury, a nie organizuje wycieczki do pubów, więc jak zwykle zająłem się organizacją wszystkiego na wakacje, łącznie z zakwaterowaniem”  - cytuje Maxa brytyjskie Mirror.

Z początku nie miał zbyt wielu opcji w kwestii noclegu, a jak przyznał, nie chciał odpowiadać, że najlepsze, co mógł zrobić, to wykupić ciasny dwugwiazdkowy hotel poza miastem. „Gdy już miałem się poddać, zauważyłem coś, co wydawało się zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe. Przeglądając popularną platformę rezerwacyjną, znalazłem luksusowe miejsce w pobliżu Pól Elizejskich w bardzo dobrej cenie. Nie analizując oferty, dokonałem rezerwacji”.

Oferta noclegu okazała się jednym wielkim oszustwem

Max był nieco zaskoczony, gdy gospodarz poprosił go o spłatę na platformie rezerwacyjnej i w ciągu 24 godzin o zabezpieczenie noclegu, prosząc o wpłatę depozytu w wysokości 900 funtów. „Wpadłem w panikę, a potem nadal korzystałem z mojego banku do wysyłania pieniędzy za granicę, zadzwoniłem do swojego banku i zorganizowałem płatność. Dopiero po dokonaniu tej płatności zacząłem odczuwać niepokój. Sprawy nie wydawały się w porządku” - opowiada 32-latek.

„Sytuacja pogorszyła się, kiedy poszedłem sprawdzić zakwaterowanie i zobaczyłem, że strona została usunięta. Dotarło do mnie, że to oszustwo. Platforma rezerwacyjna nie była w stanie mi pomóc. Skontaktowałem się ze swoim bankiem, ale oni również nie mogli nic zrobić” - żali się mężczyzna. Moje i moich przyjaciół pieniądze przepadły. Ostatecznie zatrzymali się w miejscu, gdzie unosił się trudny do zniesienia zapach, a meble były mocno zniszczone.

Jak nie dać się oszukać podczas rezerwacji noclegu na wakacjach?

"Moja rada? Jeśli uważasz, że to zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe, zazwyczaj tak jest” - stwierdza Max. Niestety mimo “znaków ostrzegawczych” niektórzy wciąż dają się nabrać na wyjątkowe, lecz oszukane oferty.

“Apartamenty widmo” pojawiają się nawet na znanych, popularnych platformach, dlatego ważne, by zachować czujność. Warto zwracać uwagę na to, czy dana oferta ma jakiekolwiek opinie. Jeżeli oznaczona jest jako “nowość”, przedstawia luksusowe wnętrza za niską ceną, a do tego nie posiada żadnych opinii, powinniśmy wówczas poszukać innego miejsca. Dane miejsce można także sprawdzić na mapach Google, by przekonać się, czy rzeczywiście istnieje. Dodatkowo nie należy dokonywać płatności poza platformą, gdzie wystawiono ofertę, bowiem wówczas odzyskanie pieniędzy jest zazwyczaj niemożliwe.

Opowiedziała o błędach w podróży. Dzięki temu oszczędzisz i to dużo
Dostałeś taką wiadomość z Bookingu? Pod żadnym pozorem jej nie otwieraj
Obserwuj nas w
autor
Angelika Czarnecka

Dziennikarka z kilkuletnim doświadczeniem w polskich mediach i absolwentka kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna w Społecznej Akademii Nauk w Warszawie. Miłośniczka włoskich regionów. Uwielbiam dzielić się wskazówkami dotyczącymi budżetowego podróżowania po świecie.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@turysci.pl
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy