Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Ceny kolejki na Kasprowy Wierch dla rodziny to jakiś żart. Tyle kosztuje luksusowe SPA
Redakcja   Turyści
Redakcja Turyści 21.07.2024 09:48

Ceny kolejki na Kasprowy Wierch dla rodziny to jakiś żart. Tyle kosztuje luksusowe SPA

Zakopane
fot. Twitter, Marlena Kaczmarek

Zakopane od lat uchodzi za jedną z najpopularniejszych wakacyjnych destynacji. Nic dziwnego. W mieście i okolicach znajduje się rozbudowana baza gastronomiczno-hotelowa, a także mnóstwo atrakcji. Jak się można było tego spodziewać, za niektóre z nich trzeba słono zapłacić. 

Atrakcje Zakopanego i okolic

Zakopane słynie z bardzo wielu atrakcji. Stolica Podhala przyciąga turystów przede wszystkim ze względu na swoje położenie. Serce Tatr bije właśnie w Zakopanem, stąd też fani górskich wypraw - niezależie od poziomu zaawansowania - mogą znaleźć coś dla siebie. Jednym z najpopularniejszych szlaków jest oczywiście ten na Morskie Oko, Giewont, Nosala, Gubałówkę czy Kasprowy Wierch. Ciekawą atrakcją jest też spływ Dunajcem czy wizyty w lokalnych muzeach. 

Czytaj więcej: Romans na all inclusive w Turcji. Polka zdradza taktyki podrywu, na które lepiej uważać

Czytaj więcej: Dofinansowanie wczasów dla seniorów. Oto jakie warunki trzeba spełnić

Kolejka na Kasprowy Wierch

Jeden z użytkowników portalu X opublikował za Wirtualną Polską zdjęcia cennika kolejki na Kasprowy Wierch. " Bilety dla rodziny 2+2 kosztują tylko 500 zł i są prawie od ręki, kolejki kursują prawie puste a ludzie, których nie stać na usługę #PKL mają za darmo, zdrowy spacer na szczyt" - czytamy w opisie do zdjęć. Jak się okazuje, ceny są naprawdę wysokie.

Za bilet normalny w jedną stronę należy zapłacić aż 115 zł, ulgowy 95 zł. Za wjazd góra-dół analogicznie normalny bilet kosztuje 139 zł, a ulgowy 115 zł.  

"Ktoś zmusza do jeżdżenia?"

Pod postem posypało się mnóstwo komentarzy. "Ale w czym problem. Ktoś zmusza do jeżdżenia?", "Kolejki bez kolejki", "A mogli zrobić po 1000, to by obsługa mogła dostawać pensję bez przychodzenia do pracy" - pisali internauci.