Ceny biletów lotniczych poszybowały w górę. Powodem jest wzrost cen ropy
Wzrost cen ropy sprawił, że linie lotnicze zostały zmuszone do reaktywacji dopłat paliwowych. Oznacza to, że ceny biletów lotniczych wzrosną. Z jakimi kosztami należy się liczyć? Wszystko zależy od konkretnego przewoźnika.
Wojna, jaką wywołała Rosja, atakując zbrodnie Ukrainę, wpływa też na ceny paliwa na świecie. Wzrost kosztów zmusił wiele linii lotniczych do wprowadzenia opłat paliwowych. Czy dotyczy to także polskich linii? Poniżej zamieszczamy dane dotyczące najważniejszych przewoźników.
Wzrosną ceny biletów lotniczych. Wszystko przez ceny paliwa
Aktualnie za baryłkę ropy trzeba zapłacić około 105 dolarów. Zmiany w cenach paliwa dotykają szczególnie linii lotniczych. Wiele firm zdecydowało się wprowadzić opłatę paliwową, co z kolei znacznie wpłynie na ceny biletów.
Polacy, póki co, nie muszą się martwić. Największa linia lotnicza w Polsce, czyli Ryanair, poinformowała, że nie planuje wprowadzać dopłaty paliwowej w nadchodzącym sezonie letnim. Okazuje się, że firma dysponuje wystarczającymi zapasami paliwa na 2022 rok w niskiej cenie.
Inaczej wygląda jednak sytuacja w innych krajach. Pasażerowie korzystający z linii Air France lub KLM muszą liczyć się ze znacznie wyższymi kosztami podróży. Opłaty paliwowe zostaną wprowadzone w tych firmach już 25 marca. Ich wysokość ma zależeć od długości lotu i klasy podróży.
Podróżując z Amsterdamu do Nowego Jorku w obie strony liniami holenderskimi, zapłacimy około 40 euro więcej w klasie ekonomicznej, i aż 100 euro więcej w biznesowej. Rzeczniczka KLM poinformowała, że podwyżka dotyczy jedynie nowych rezerwacji, a nie tych kupionych wcześniej. Z kolei prezes Brussels Airlines informuje, że linie lotnicze z grupy Lufthansa będą "uważnie śledziły rozwój sytuacji i zareagują adekwatnie do potrzeb".
Ceny biletów lotniczych w USA i Azji
AirAsia, linia lotnicza z Malezji, obsługująca zarówno loty krajowe, jak i międzynarodowe, prowadziła już dopłaty paliwowe. Do tej pory mogła poszczycić się wyjątkowo niskimi cenami biletów. Obecnie nowe rezerwacje będą kosztować około 10 ringgitów malezyjskich (10 złotych) więcej na trasach krajowych oraz do 60 RM na trasach międzynarodowych, dłuższych niż 4 godziny.
Dopłatę paliwową wprowadziły też japońskie linie lotnicze Japan Airlines oraz All Nippon Airways, a kolejnym krajem, w którym już złożono wniosek o ich wprowadzenie na liniach krajowych, jest Tajlandia.
Bardziej skomplikowana sytuacja jest w Stanach Zjednoczonych. Doug Parker, prezes linii American Airlines przewiduje wzrost popytu na usługi lotnicze, co ma wpłynąć korzystnie na rentowność usług, a zatem i zmniejszenie wzrost cen paliwa. Z kolei władze firmy Delta Air Lines zakładają wzrost cen biletów o średnio 15 do 20 dolarów w jedną stronę.
Źródło: gazeta.pl, onet.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turystów:
Polak spotkał Rosjan na wakacjach. Aż ręce mu opadły, "czuli się jak władcy świata"
Do kieszeni Ukraińców wpłynęły już miliony. Wzruszający gest turystów z całego świata
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: [email protected].
