Była żona Kulczyka postawiła na sztukę. Najbogatsza Polka założyła muzeum w jednym z najdroższych krajów
Szwajcaria - kraj z przepięknymi narciarskimi kurortami, zegarkami, wyrobami sera i czekoladą, przez wielu uwielbiana. Nie brakuje tam licznych atrakcji, a życie kulturalne prezentuje ogromną różnorodność. W tamtejsze obiekty inwestują bogacze z całego świata, a niedawno Grażyna Kulczyk otworzyła tam galerię sztuki.
Swego czasu mówiło się, że Polka miała zakupić galerię w Poznaniu, później w Warszawie, jednak ostatecznie padło na Szwajcarię.
Polka otwiera galerię sztuki w Szwajcarii
Grażyna i Jan Kulczykowie rozstali się w 2006 roku po 33 latach wspólnego życia. Do podziału mieli pokaźny majątek, dzięki któremu oboje wciąż uznawani są za jednych z najbogatszych Polaków. Kobieta od lat pasjonowała się sztuką i na dobre związała się ze światem artystycznym.
W Szwajcarii, do której się zresztą przeprowadziła, w 2019 roku postanowiła otworzyć swoją własną galerię sztuki. Znajduje się w miejscowości Susch, zlokalizowanej pomiędzy popularnymi kurortami i jest otwarta dla turystów.
Muzeum Sztuki Nowoczesnej Grażyny Kulczyk
Dojazd do muzeum nie należy do najłatwiejszych. Droga prowadzi przez alpejską przełęcz Fluela, wijące się serpentyny i jest pełna stromych podjazdów i ostrych zakrętów. Już na pierwszy rzut oka, można wnioskować, że Grażyna Kulczyk ma słabość do zabudowań browarniczych, bowiem Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Suschu mieście się byłym browarze. Warto wspomnieć też, że kilkanaście lat temu Polka kupiła i wyremontowała Stary Browar w Poznaniu.
Jak podkreślała sama założycielka, celem muzeum w miejscowości Susch była “kontemplacja i wyzwanie, by zaakceptować pomysł na miejsce jedyne w swoim rodzaju”. Nazywana przez niektórych “świątynia sztuki” świetnie wpasowuje się w naturalny alpejski krajobraz. Na stałą ekspozycję składają się dzieła m.in. Mirosława Bałki, Moniki Sosnowskiej, Piotra Uklańskiego, Zofii Kulik, Pauliny Ołowskiej, Jarosława Kozłowskiego i Joanny Rajkowskiej.
Susch jako ośrodek turystyczny
Miasto we wschodniej części Szwajcarii mieści się w kantonie Gryzonia przy skrzyżowaniu dróg 27 i 28. Położony jest zaledwie 78 km od miasta Liechtenstein, a jazda samochodem stamtąd trwa ok. 1,30 godziny. Zamieszkuje je zaledwie ok. 200 mieszkańców. Mało kto wie, że jest to jeden duży ośrodek turystyczny, do którego po prostu warto się wybrać, chociażby w celu odwiedzenia galerii sztuki Grażyny Kulczyk, bowiem od kilku lat jest to symbol tego miejsca.
