Awaryjne lądowanie w USA. Pasażer próbował włamać się do kokpitu samolotu
Samolot linii Delta musiał awaryjnie lądować na lotnisku w Albuquerque, po tym jak jeden z pasażerów próbował włamać się do kokpitu - poinformował w sobotę portal The Hill.
W USA doszło do niebezpiecznego incydentu na pokładzie samolotu linii Delta. Mężczyzna próbował włamać się do kokpitu i zachowywał się w sposób agresywny. Inni pasażerowie wszystko nagrali.
Samolot awaryjnie lądował w Albuquerque
Samolot linii Delta (lot 386) wystartował z międzynarodowego lotniska w Los Angeles do lotniska docelowego w Nashville. Został jednak zmuszony do awaryjnego lądowania w Albuquerque.
Podczas lotu jeden z pasażerów podbiegł do drzwi kokpitu i zaczął w nie walić. W trakcie próby włamania miał wykrzykiwać do pilotów „Zatrzymaj samolot".
Innym pasażerom udało się wszystko nagrać i umieścić dokumentację w mediach społecznościowych. Na filmach widać, jak pasażer jest obezwładniany i przenoszony na tył samolotu.
Przewoźnik wydał specjalne oświadczenie, w którym podziękował pasażerom i obsłudze lotu Delta 386, z Los Angeles do Nashville, którzy pomogli w zatrzymaniu niezdyscyplinowanego pasażera, gdy lot został przekierowany do Albuquerque.
- Samolot wylądował bez incydentów, a pasażer został usunięty (z samolotu) przez służby porządkowe - poinformował przewoźnik w oświadczeniu dla mediów.
Niedawno doszło również do awaryjnego lądowania samolotu linii Ryanair relacji Dublin-Warszawa, który musiał zatrzymać się na lotnisku w Berlinie.
Dziennik Bild Zeitung poinformował wówczas, że przyczyną lądowania było zagrożenie bombowe. Okazało się ono jednak bezpodstawne, a pasażerowie mogli wznowić lot do Polski na pokładzie zapasowego samolotu.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Wyszli popływać na jezioro i wtedy się zaczęło. Nagle uderzył żywioł
-
Horror w niedzielę po długim weekendzie. Po wyjeździe z Zakopanego puszczają nerwy
Źródło: Onet