Awaria pociąg PKP do Zakopanego. Pasażerowie czekają już kilka godzin
W poniedziałek rano doszło do awarii pociągu PKP InterCity Podhalanin w stronę Zakopanego. Jak poinformował Tygodnik Podhalański, wewnątrz na odjazd oczekuje kilkuset pasażerów.
Pociąg PKP InterCity Podhalanin wyruszył ze Szczecina o godz. 18.23 i według rozkładu już powinien być w Zakopanem. Niestety, jak wskazuje Tygodnik Podhalański, po podróży pełnej opóźnień maszyna ugrzęzła na stacji Brzeźnica koło Skawiny.
Pasażerowie utknęli w pociągu PKP InterCity
- Stoimy tu już 4 godziny. Mówili, że to awaria lokomotywy, czekaliśmy aż przyjedzie z Krakowa. Gdy dotarła okazało się, że też zepsuta i podstawili drugą. Czekamy dalej. Niby prądu nie ma. Nie dostaliśmy nawet herbaty, dopiero teraz, po 4 godzinach dzieciom koce dali, ale dlaczego nie podstawili autobusów? - irytuje się pan Michał w rozmowie z Tygodnikiem Podhalańskim.
Jak dodał, pasażerowie otrzymali informację, że mają dotrzeć pod Tatry około 12.45, jednak przed godz. 8. pociąg wciąż stał na stacji.
Według informacji podanej przez PKP przyczyną wstrzymania ruchu pociągów jest brak napięcia w sieci trakcyjnej na odcinku Spytkowice - Brzeźnica.
Komentarz PKP Intercity
Rzeczniczka PKP Intercity Anna Zakrzewska potwierdziła nam, że w godzinach wczesnoporannych (po godzinie 4:20) doszło do zaniku napięcia w sieci trakcyjnej na szlaku Brzeźnica-Spytkowice.
- Do ściągnięcia pociągu zadysponowano lokomotywę spalinową ze stacji Spytkowice. Skład został ściągnięty do stacji Brzeźnica po godzinie 6, gdzie stwierdzono defekt lokomotywy. Zastępczy tabor został zadysponowany ze stacji Kraków Płaszów, w tym samym czasie maszynista podjął działania mające na celu usunięcia usterki. Przed przybyciem lokomotywy udało się naprawić lokomotywę, ostatecznie pociąg wyjechał z 250-minutowym opóźnieniem. W stacji Skawina przy planowej zmianie kierunku jazdy została wymieniona lokomotywa - przekazała nam Zakrzewska.
Jak dodała, podróżni (128 osób) przez cały czas byli pod opieką drużyny konduktorskiej. Pasażerom został wydany poczęstunek, a po załączeniu napięcia otrzymali również ciepłe napoje. Ostatecznie skład dotarł do Zakopanego po godzinie 12, z 260-minutowym opóźnieniem.
- Przepraszamy podróżnych za niedogodności związane z przejazdem. Zgodnie z „Regulaminem przewozu osób, rzeczy i zwierząt przez Spółkę PKP Intercity” w tym przypadku pasażer ma prawdo do odszkodowania - 50% ceny bilety (w przypadku opóźnienia powyżej 120 min) - poinformowała rzeczniczka.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Koszmarne wieści dla podróżujących PKP Intercity. Niespodziewana informacja
Koszmarne sceny na Krupówkach. Wideo obiegło sieć, Polacy przerażeni
Źródło: 24TP