Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Polska > Oblężenie Zakopanego. Tłumy zjechały na południe Polski, Justyna Kowalczyk komentuje: "Taki huk, taki tłok"
Katarzyna Derda
Katarzyna Derda 31.12.2021 20:18

Oblężenie Zakopanego. Tłumy zjechały na południe Polski, Justyna Kowalczyk komentuje: "Taki huk, taki tłok"

Zakopane
EAST NEWS; ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER

Zakopane przygotowuje się do "Sylwestra Marzeń", koncertu noworocznego, zorganizowanego przez TVP. Media donoszą, że miasto jest sparaliżowane. Justyna Kowalczyk, słynna biegaczka narciarska i multimedalistka olimpijska, ma jeden sposób na to, jak uciec przed tłumami. Podzieliła się nim na Twitterze.

Kowalczyk jest jedną z najsłynniejszych polskich sportowczyń. Wielokrotnie zdobywała medale na mistrzostwach świata i olimpiadach. W marcu tego roku została dyrektorką sportową Polskiego Związku Biathlonu. Dla wielu Polaków jest wzorem do naśladowania. Tym razem podzieliła się opinią na temat atmosfery w Zakopanem tuż przed Sylwestrem.

Zakopane 31 grudnia 2021: "Huk, tłok", "miasto sparaliżowane"

Gazeta Wyborcza opublikowała reportaż z Zakopanego, w którym opisano, co aktualnie dzieje się w mieście. Zimowa stolica Polski zawsze przeżywała oblężenie w Sylwestra, ale tegoroczne tłumy są wyjątkowo problematyczne ze względu na pandemię COVID-19.

W artykule Gazety Wyborczej czytamy, że całe miasto zostało "sparaliżowane przez imprezowiczów". Właściciele sklepów na Krupówkach, głównej ulicy Zakopanego, zasłaniają witryny płytami OSB, by chronić szyby przed rozochoconym tłumem, fajerwerkami i petardami.

Gazeta informuje też o korkach i braku miejsc parkingowych. Nieczynna jest też spora część parkingu w centrum miasta, ponieważ postawiono tam namiot sanitarny, służący jako element infrastruktury koncertu Telewizji Polskiej. Mieszkańcy Zakopanego, którzy mają swoje domy w okolicy Krupówek i ul. Weteranów wojny ma problemy z dojazdem do domów.

Gazeta Wyborcza relacjonuje:

Przez zakopiański deptak przewala się wesoły tłum, wiele osób niesie kubki z grzanym winem. Na niektórych stoiskach skończyły się już oscypki. Przed bramkami na Równi zgromadziło się kilka tysięcy osób, nikt tu nie nosi maseczek - czytamy w artykule.

Justyna Kowalczyk: "My się do miasta nie pchamy i nie narzekamy"

Kowalczyk opublikowała na Twitterze zdjęcie, na którym pokazała, co zamierza robić w Sylwestra. Zdecydowanie unika tłumów i miasta. Polska sportowczyni nie bez powodu szuka ciszy i spokoju - we wrześniu ona i jej mąż, alpinista Kacper Tekieli, doczekali się pierwszego dziecka - synka Hugo.

Upojony alkoholem tłum, hałas ze sceny koncertowej oraz huk fajerwerków i petard to bardzo nieodpowiednie warunki dla niemowlęcia. Medalistka olimpijska napisała w mediach społecznościowych:

W Zakopanem taki huk, taki tłok, że jedynym możliwym wyborem na spacer jest Tatrzański Park Narodowy. My się do miasta nie pchamy i nie narzekamy - napisała Kowalczyk-Tekieli.

Sądząc po fotografiach, jakie można obecnie znaleźć w internecie z Zakopanego i Krupówek, sportowa para podjęła rozsądną decyzję - zobacz zdjęcia:

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]

Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl: 

Źródło: zakopane.wyborcza.pl, sportowefakty.wp.pl