Awantura na Lotnisku Chopina. Estoński ambasador nie chciał włożyć maseczki
Na Lotnisku Chopina w Warszawie doszło do incydentu z udziałem estońskiego ambasadora. Mężczyzna nie chciał włożyć maseczki ochronnej. Doszło do interwencji policji, jednak z uwagi na immunitet dyplomata został jedynie wylegitymowany.
Lotnisko jest miejscem, gdzie zasłanianie ust i nosa jest konieczne ze względu na obowiązujące zasady sanitarne przeciw rozprzestrzenianiu się koronawirusa SARS-CoV-2. Osoby niestosujące się do zasad muszą liczyć się z konsekwencjami.
Interwencja na Lotnisku Chopina w Warszawie
Do zdarzenia na warszawskim lotnisku doszło przed północą z niedzieli na poniedziałek. Estoński dyplomata nie został wpuszczony na pokład samolotu lecącego do Nur-Sułtanu, stolicy Kazachstanu.
- Mężczyzna nie stosował się do obostrzeń antycovidowych, nie miał założonej maseczki - poinformował mł. asp. Dariusz Świderski, oficer prasowy Komisariatu Policji Portu Lotniczego Warszawa Okęcie w rozmowie z Polsat News.
Według informacji przekazanych mediom dyplomata miał wszcząć awanturę. W związku z jego zachowaniem pracownicy lotniska wyprowadził go ze strefy wolnocłowej.
Z uwagi na posiadany przez mężczyznę immunitet dyplomatyczny, interwencja polegała jedynie na wylegitymowaniu go. Estończyk nie był badany pod kątem obecności alkoholu w organizmie - poinformowała policja.
Zasady sanitarne na lotnisku dotyczą wszystkich
Przypomnijmy, że z uwagi na pandemię koronawirusa SARS-CoV-2 wprowadzone zostały szczególne zasady sanitarne w miejscach publicznych. Dotyczy to także portów lotniczych.
Podróżni zobowiązani są do zasłaniania nosa i ust przez cały czas w trakcie przebywania na lotnisku, a także utrzymywania dystansu społecznego. Pasażerowie mogą być także poddawani pomiarom temperatury.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Zakopane może się schować, turyści wybierają teraz inny kierunek
Bawił się ze znajomymi w basenie. Wystarczyła sekunda, żeby doszło do dramatu
Poszli na wycieczkę w góry, gdy nagle usłyszeli przeraźliwy krzyk
Źródło: Polsat News