Atak zimy w całej Polsce. Lada moment za oknami zrobi się biało
Choć w kalendarzach mamy jeszcze listopad, to zima postanowiła już "rozpakować walizki". W piątek 17 listopada szok przeżyli mieszkańcy Olsztyna. Pierwszy śnieg lada moment pojawi się też w innych regionach.
W tym roku na pierwszy śnieg nie trzeba będzie czekać aż do grudnia lub stycznia. Zima postanowiła dotrzeć do Polski nieco wcześniej i zaskoczyć opadami białego puchu już w połowie miesiąca. Aktualne prognozy nie są najlepsze dla kierowców i pieszych.
Nocny atak zimy w Olsztynie
Piątkowy poranek mógł zaskoczyć mieszkańców Olsztyna. To właśnie to miast jako jedno z pierwszych znalazło się w masie chłodnego powietrza ze wschodu, z którym do Polski dociera również fala opadów mieszanych. Przez cały dzień w centralnej i wschodniej części kraju możliwe są opady deszczu, deszczu ze śniegiem, a także samego śniegu.
Biały puch w nocy pojawił się w północno-wschodniej części Polski. Na nagraniach dostępnych w sieci widać wyraźnie, że w ciągu nocy opady były dość intensywne. "Białe czapki" przykryły dachy tamtejszych budynków. Mieszkańców czekało również odśnieżanie chodników i samochodów.
Pogoda w piątek zaskoczy pierwszym śniegiem. Biało i chłodno w wielu regionach
Jak już wspomnieliśmy opady deszczu, ale również deszczu ze śniegiem i śniegu możliwe będą dziś w centralnej i wschodniej części kraju. Masa niosąca opady będzie przesuwała się ze wschodu na zachód, dzięki czemu mieszkańcy śnieżnego Olsztyna po południu mogą liczyć na krótkie przebłyski słońca.
Niezależnie od regionu, warto dziś zabrać cieplejsze ubrania i wodoodporne buty. Najzimniej będzie na Suwalszczyźnie i Kaszubach, gdzie słupki rtęci zatrzymają się w pobliżu 1 st. C. Nieco cieplej, bo do 4 st. C, powinniśmy odnotować w centrum. Najcieplej będzie na Pomorzu Zachodnim, gdzie w najcieplejszym momencie dnia termometry pokażą ok. 4 st. C. Zdecydowanie chłodniej i bardziej zimowo zrobi się w nocy.
Przed nami pierwszy zimowy weekend. Pogoda przyniesie mrozy
Jak informuje IMGW, powinniśmy się przygotować na mroźną noc. Na północnym wschodzie słupki rtęci spadną do -4 st. C. Na Podhalu odnotujemy -2 st. C. W centrum temperatura utrzyma się w okolicy 0 st. C, a na zachodzie w pobliżu 4 st. C. W prognozach pojawiają się również kolejne opady – na zachodzie deszczu, a w pozostałych regionach deszczu ze śniegiem lub samego śniegu. "Na nizinach przybędzie 5 cm pokrywy śnieżnej, w Sudetach od 5 do 8 cm, w Karpatach od 15 do 20 cm. Na północy i wschodzie kraju na drogach i chodnikach będzie ślisko" – dodaje IMGW.
Sobota i niedziela będą kontynuacją chłodnej aury z opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu. Jednak w ostatni dzień tygodnia od zachodu do Polski powinna zacząć wkraczać strefa cieplejszego powietrza. Dzięki temu przy granicy z Niemcami ociepli się do ok. 10 st. C, a na wschodzie słupki rtęci będą oscylowały w pobliżu 0 st. C. Niestety wraz ze wkroczeniem nowej masy powietrza, zacznie mocniej wiać.