Zostawiła przyjaciółki na lotnisku. "Nie chciały na mnie patrzeć"

Grupa Brytyjek miała polecieć na wakacje

Niedawno informowaliśmy o chaosie na lotnisku w Modlinie. Ze względu na ewakuację grupa ponad 40 osób nie poleciała na wakacje. Podoba historia miała miejsce w Wielkiej Brytanii.

Na Reddicie pewna Brytyjka opowiedziała historię, jaka jej się przytrafiła na lotnisku. Kobieta podróżowała z dwiema koleżankami - Agnes i Beth. Ze względu na to, że pierwszy lot był opóźniony, podróżne musiały biec, by zdążyć na przesiadkę. 

"Kiedy dotarłyśmy na pierwsze lotnisko, kazano nam natychmiast wsiąść do kolejnego samolotu. Tak zrobiliśmy, myśląc, że zatrzymają go dla Agnes i Beth" - tłumaczyła kobieta. 

Dwie kobiety nie wsiadły na pokład

"Nie zatrzymali samolotu, a Agnes i Beth zostały w mieście przesiadkowym. Późnym wieczorem był samolot, ale zamiast tego zdecydowały się na trzygodzinną podróż samochodem" - dodała autorka wpisu. 

"Natychmiast wyraziliśmy żal i chęć pomocy, jak tylko mogliśmy, w tym zaproponowałam, że poczekam na nie na kolejnym lotnisku" - tłumaczyła kobieta. Na nic się to jednak nie zdało. 

Kobiety były rozgoryczone, że nie wsiadły na pokład samolotu

"Agnes i Beth utrzymywały, że nie powinniśmy byli wsiadać do samolotu bez nich, wtedy wszyscy bylibyśmy razem i wspólnie podjęlibyśmy decyzję o kolejnym kroku, zamiast zostawiać przyjaciół" - dodała kobieta.  "Nie chciały na mnie patrzeć" - mówiła rozgoryczona.

Przyjaciółkom to jednak nie wystarczyło. W trakcie wyjazdu nie odzywały się do kobiety, która zdążyła wsiąść na pokład samolotu. W komentarzach natychmiast wywołała się dyskusja. "To nie twoja wina. To źle, że cię obwiniają", "Wszyscy wiedzieli, że muszą dostać się do bramki tak szybko, jak to możliwe, a ty nie mogłaś wiedzieć, że twoi przyjaciele spóźnią się na samolot" - pisali internauci.