Aktywiści za cel wzięli starożytny zabytek. Nagranie wywołało wściekłość w sieci
To nie pierwszy i z pewnością nie ostatni akt obywatelskiego nieposłuszeństwa aktywistów, którzy za cel obierają słynne zabytki. Tym razem protestujący rozpylili farbę proszkową na kamienną budowlę Stonehenge. Ubrani w koszulki z logiem organizacji “Just Stop Oil” próbowali zwrócić uwagę brytyjskiego rządu. Cały incydent został uwieczniony na nagraniu i udostępniony w mediach społecznościowych.
Incydent w Wielkiej Brytanii. Aktywiści zniszczyli Stonehenge
Wszyscy doskonale pamiętamy sytuację ze stycznia tego roku, która wydarzyła się w Paryżu. Dwie aktywistki klimatyczne oblały w Luwrze słynny obraz “Mona Lisa”, chronione pancerną szybą. I choć należały do innej organizacji, to tak samo jak protestujący z “Just Stop Oil”, miały nadzieję na zmianę w świecie. Dla niektórych to zwyczajny objaw wandalizmu.
W Wielkiej Brytanii miał miejsce podobny incydent. Organizacja “Just Stop Oil” udostępniła w mediach społecznościowych nagranie, na którym widać wyraźnie dwójkę aktywistów, trzymających w dłoniach pomarańczową farbę proszkową. Ruszyli na Stonehenge i bez chwili zawahania spryskali farbą kamienne głazy.
Dlaczego aktywiści z “Just Stop Oil” zaatakowali zabytek?
Aktywiści z organizacji mieli na celu wymusić na brytyjskim rządzie wstrzymanie produkcji i zużycie paliw kopanych. Dlaczego wybrali akurat Stonehenge? Co roku to miejsce przyciąga tysiące osób na imprezę zorganizowaną z okazji przesilenia letniego.
- Dalsze spalanie węgla, ropy i gazu doprowadzi do śmierci milionów ludzi. Musimy się zjednoczyć, by bronić ludzkości, inaczej ryzykujemy wszystko. Dlatego też "Just Stop Oil" domaga się, aby nasz następny rząd podpisał prawnie wiążący traktat o wycofaniu paliw kopalnych do 2030 roku - żądają odpowiedzialni aktywiści. - Nadszedł czas, abyśmy zastanowili się nad tym, co pozostawi po sobie nasza cywilizacja - jakie jest nasze dziedzictwo? - dodali.
Protestujący zostali zatrzymani
Na opublikowanym nagraniu widać, jak kobieta, najprawdopodobniej z ochrony, zabiera spray jednemu z aktywistów. Drugi także zostaje go pozbawiony. W związku z dewastacją chronionej budowli brytyjskie służby natychmiast zatrzymały protestujących.
