Od dawna nie było podobnej sytuacji. Wydano ostrzeżenia, fani zimowych aktywności zacierają ręce
Z tego artykułu dowiesz się:
gdzie padła rekordowo niska temperatura,
co oznacza ostrzeżenie pierwszego stopnia przed niskimi temperaturami,
jakie są prognozy IMGW na dalszą część tygodnia.
Sygnały wydawane przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej potwierdzają, że zbliża się zima. Minionej doby tj. 1 grudnia padła rekordowa niska temperatura 2020 roku. Za nami pierwsza tak zimna noc – z wtorku na środę termometry na stacji Żubracze pokazały -18,2 stopni Celsjusza. Po raz pierwszy w tym sezonie zimowym IMGW wydał ostrzeżenie przed mrozem. O szczegółach informuje Radio Zet.
W ciągu ostatnich dni nadchodząca zima dała o sobie znać. Takiego mrozu jeszcze w tym roku nie było. Do tej pory najniższa temperatura została odnotowana 8 lutego 2020 roku w Poroninie. Wówczas termometry wskazały -17,2 stopni Celsjusza. Zeszłej nocy rekord został pobity. IMGW wydaje ostrzeżenia przed niskimi temperaturami i podaje prognozy na najbliższe dni.
Zima znowu dała o sobie znać. Rekordowo zimno w Bieszczadach
Zmieniające się warunki pogodowe potwierdzają, że zbliża się zima. Po tym, jak w na stacji Żubracze w Bieszczadach odnotowano rekordowo niską temperaturę, w środę 2 grudnia Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed mrozem. Alert IMGW obowiązuje w nocy z 2 na 3 grudnia.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzeżenie pierwszego stopnia przed niskimi temperaturami obejmuje powiaty górskie w Małopolsce i na Podkarpaciu. Synoptycy prognozują, że lokalnie temperatura minimalna będzie wahała się między -16 a -14 stopni Celsjusza. Średnia prędkość wiatru będzie wynosiła do 10 km/h.
Jak donosi serwis Radio Zet, na terenie województwa opolskiego oraz we wschodnich powiatach województwa dolnośląskiego pojawią się marznące opady. Podróżni powinni zachować szczególną ostrożność, ponieważ w wyniku opadów może pojawić się gołoledź. Ostrzeżenia w tych regionach będą obowiązywały przez cały dzień 2 grudnia.
– Dzisiejszej nocy ponownie silny mróz na południu Polski. W rejonach podgórskich Bieszczadów i Beskidu Niskiego oraz na Podhalu temperatura powietrza może spaść lokalnie do -16 st, -14 st. Będzie to ostatnia tak mroźna noc w najbliższych dniach – czytamy na oficjalny Twitterze IMGW-PIB Meteo Polska.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Radio Zet ostrzeżenie pierwszego stopnia przed niskimi temperaturami oznacza prawdopodobieństwo występowania warunków, które sprzyjają powstawaniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych. Te natomiast mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia.
Z mrozu i niskich temperatur prawdopodobnie cieszą się fani sportów zimowych. Wielu wczasowiczów czeka na opady śniegu, by móc wyruszyć na sanki i narty. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej przypomina jednak, by stosować się do zaleceń wydawanych przez służby ratownicze. Warunki w regionach górskich stają się coraz trudniejsze – pod śniegiem na trasach miejscami leży lód. Wycieczki należy planować tak, by móc wrócić ze szlaków przed zmrokiem. Ratownicy podkreślają, że już przed godziną 16:00 robi się ciemno.
Zima jeszcze może chwilowo odpuścić. IMGW zapowiada ocieplenie od piątku 4 grudnia
Choć zima zbliża się wielkimi krokami, to w tym tygodniu należy spodziewać się jeszcze ocieplenia. Zgodnie z informacjami przekazanymi przez IMGW w piątek 4 grudnia do Polski dotrze bardzo ciepłe powietrze z południa Europy. Z tym zmianami wiąże się wyraźny wzrost temperatury oraz występowanie silnego i porywistego wiatru.
W górach synoptycy prognozują pojawienie się wiatru halnego, które pierwsze powiewy będzie można odczuć już w czwartek 3 grudnia, o czym informowało IMGW. W weekend termometry wskażą od 4 stopni do 10 stopni Celsjusza. W sobotę 5 grudnia można spodziewać się opadów deszczu na południu Podkarpacia i Małopolski.
Ze względu na zmieniające się warunki pogodowe apeluje się do podróżnych, którzy wybierają się w góry. Niedawno ratownicy TOPR musieli ściągać dwóch mężczyzn, którzy byli w dramatycznym stanie. O szczegółach przeczytacie w tym tekście.
Tegoroczny rekord zimna padł we wsi Żubracze. Jest to malownicza miejscowość położona w podkarpackich Bieszczadach. W Żubraczach ma swój początek Bieszczadzka Kolejka Leśna – jest to kolej wąskotorowa będąca najwyżej położoną linią wąskotorową w Polsce. Funkcjonuje ona od 1994 roku jako atrakcja turystyczna, głównie w sezonie letnim. Pociągi kursują obecnie na dwóch trasach o łącznej długości 20 km. Od 2012 roku kolejka kursuje również zimą w okresie ferii szkolnych.undefined
????Dzisiejszej nocy ponownie silny mróz na południu Polski. W rejonach podgórskich Bieszczadów i Beskidu Niskiego oraz na Podhalu temperatura powietrza może spaść lokalnie do -16 st, -14 st. Będzie to ostatnia tak mroźna noc w najbliższych dniach.#IMGWmeteo #mróz #zima #meteo pic.twitter.com/w5lDkqv81x
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) December 2, 2020
Źródło: Radio Zet