Youtuber poszedł do knajpy Magdy Gessler. Ceny niektórych świątecznych potraw mogą być nie do przełknięcia
Lokale jednej z najbardziej rozpoznawalnych szefowych kuchni w Polsce - Magdy Gessler - słyną nie tylko z dobrego smaku, ale również cen nie na każdą kieszeń. Podczas odwiedzin warszawskiego jarmarku bożonarodzeniowego youtuber Książulo poszedł do knajpy znanej restauratorki. Choć jakość dań trzyma poziom, ceny niektórych świątecznych potraw mogą być nie do przełknięcia.
Magda Gessler to niezaprzeczalna ikona polskiej branży restauratorskiej. Dzięki swojemu doświadczeniu i znajomości rynku pomogła wielu lokalom wyjść na prostą w programie Kuchenne rewolucje. Jak natomiast prezentują się ceny w jej własnej działalnościach w okresie przedświątecznym? Znany youtuber sprawdził je w punkcie na jarmarku bożonarodzeniowym, omówił jakość potraw i pokazał rachunek.
Ceny na jarmarkach świątecznych w Polsce
Okres świąteczny, który przypada na miesiące listopad i grudzień, to czas, gdy w wielu miastach są organizowane jarmarki bożonarodzeniowe. Choć regionalne targi są niezaprzeczalnie piękne, niestety ceny na stoiskach, straganach i w punktach gastronomicznych są zazwyczaj dość wygórowane. Ostatnio wspominaliśmy, chociażby o inflacji, która dotarła również na wrocławski jarmark bożonarodzeniowy.
Jednym z polskich miast, które zdecydowało się w tym roku zachwycić swoich mieszkańców oraz wszystkich turystów świątecznymi budkami jest Warszawa. Na Starym Mieście ustawiono liczne stragany, a pomiędzy nimi nie mogło oczywiście zabraknąć miejsc, gdzie można napić się grzanego wina i skosztować świątecznych potraw.
Youtuber Książulo, znany z testowania najlepiej i najgorzej ocenianych w Internecie dań w różnych miastach Polski, postanowił odwiedzić stoiska w Warszawie, by sprawdzić, ile za jedzenie życzą sobie tamtejsi sprzedawcy.
Jednym z najbardziej intrygujących punktów jest ten reprezentujący restaurację "U Fukiera", której właścicielką jest Magda Gessler.
Youtuber poszedł do budki Gessler na jarmarku świątecznym i pokazał rachunek
Już na samym wstępie Książulo zwrócił uwagę, że kolejka do budki "U Fukiera" jest znikoma, w porównaniu do innych stanowisk. Na przygotowanym przez niego materiale zobaczymy również ceny pozycji znajdujących się w menu.
Twórca internetowy zdecydował, że do testu zamówi zestaw zawierający najbardziej proste, a zarazem tradycyjne polskie dania: barszcz czerwony, pajdę chleba ze smakiem, krokieta i pieroga. Za wszystkie wcześniej wymienione potrawy otrzymał rachunek opiewający na kwotę 65 zł, przy czym podkreślił, że w innych punktach gastronomicznych w cenie 17 zł za jednego krokieta bądź kubek czerwonego barszczu można dostać solidną porcję kebaba.
- Ceny są mocne. Jeden pieróg kosztuje 8 zł, pajda 23 zł, krokiet 17 zł i kubek barszczu 17 zł. Za taki zestawik zapłaciłem 65 zł [...] Przy innych budkach widać ludzi stojących w kolejce, a "U Fukiera" tak średnio - podsumował Książulo.
Choć zarówno youtuber, jak i jego operator kamery stwierdzili, że każdy ze spróbowanych przez nich posiłków jest bardzo smaczny, zaś zastrzeżenia wzbudziła w nich wysoka cena. Nie da się ukryć, że zdecydowanie nie każdy, zwłaszcza w dobie panującej inflacji, mógłby sobie pozwolić na taki zestaw.
- Cena ewidentnie do zmiany - bez wahania odparł youtuber.
Rzadkie zjawisko nad Tatrami. Chmury soczewkowate zasnuły niebo, "Wyglądają jak UFO"
Czy będzie śnieg na Święta? Wstępna prognoza pogody na Boże Narodzenie 2022
Rzymskie Koloseum odsłania kolejne tajemnice. Jakie zwierzęta toczyły walki na arenie?
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami, lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres: [email protected].
Iberion wspiera akcję na rzecz żołnierzy z Ukrainy, zbieramy na 30 kamizelek kuloodpornych dla walczących w krytycznych obszarach. Ty również możesz pomóc, zachęcamy do dołączenia – każda złotówka ma znaczenie.
źródło: o2.pl; youtube/KSIĄŻULO
