Wzruszające słowa Martyny Wojciechowskiej po śmierci Kacpra Tekieliego. "Natura zatrzymała go w nich na zawsze"
W czwartek rano media obiegła bardzo smutna informacja. W Alpach podczas próby zdobycia Jungfrau Zginął Kacper Tekieli. Wybitnego sportowca w wyjątkowych słowach pożegnała Martyna Wojciechowska.
Jako jeden z pierwszych informacje o śmierci Tekieliego poinformował serwis Dobry Tygodnik Sądecki. Smutną wiadomość w rozmowie z Eurosportem potwierdził Jerzy Natkański, dyrektor Fundacji Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki.
Martyna Wojciechowska o Kacprze Tekielim
Informacja o śmierci Tekieliego poruszyła świat sportu i podróży. Swoimi wspomnieniami dotyczącymi alpinisty z internautami podzieliła się Martyna Wojciechowska. We wpisie nie kryła emocji.
"Brak mi słów… KACPER TEKIELI NIE ŻYJE. Wybitny alpinista zginął w Alpach Szwajcarskich" - napisała podróżniczka. "Był wyjątkowy, kochał góry całym sercem" - dodała.
Kacper Tekieli zginął w lawnie
Serwis Wspinanie.pl poinformował, że Kacper Tekieli zginął w lawinie podczas próby zdobycia Jungfrau w Szwajcarii. W środę, kiedy żywioł porwał wspinacza, obowiązywał trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
"Miejsce, w którym radość splata się z tragedią. Czasem nawet wielkie doświadczenie, szacunek do gór i uważność nie są w stanie ochronić człowieka" - podkreśliła Wojciechowska. "Wczoraj Natura zatrzymała go w nich na zawsze" - uzupełniła.
Wojciechowska złożyła kondolencje Justynie Kowalczyk
Martyna Wojciechowska w swoim wpisie złożyła kondolencje Justynie Kowalczyk-Tekieli, wybitnej polskiej biegaczce, a prywatnie żonie Kacpra. Kowalczyk przebywała w Szwajcarii wraz z synem i mężem w momencie, kiedy doszło do tragedii.
"Justyna, wiem, że jest Ci bardzo bardzo ciężko. Przytulam mocno" - zaznaczyła Wojciechowska.