Wysyła nietypowe prośby do hoteli. Jego zachcianki są słynne w sieci

“Incydent z jabłkiem w tle”

Jednym z najpopularniejszych nagrań, jakie można znaleźć na profilu tiktokera jest “incydent jabłkowy”. "Zatrzymam się u was na dwie noce i tak się zastanawiam czy mógłbym prosić was o przysługę?" - rozpoczął w mailu do hotelu. "Może się to wydawać dosyć dziwne, ale moglibyście ukryć w moim pokoju jabłka tak, bym mógł je znaleźć? Często podróżuję i tego typu małe gierki pomagają mi oczyścić głowę. Nie ma znaczenia jaki to będzie gatunek jabłka" - napisał.

Ku uciesze podróżnika, hotel spełnił jego prośbę i ukrył jabłka m.in. w sejfie czy pod poduszką. Jeden owoc został schowany… w czajniku!

Portret podróżnika

Innym razem tiktoker poprosił o… narysowanie jego podobizny. “Czy ktoś z recepcji mógłby mnie narysować i zostawić obrazek na mojej poduszce? Zawsze się zastanawiam, jak druga osoba sobie mnie wyobraża na podstawie tonu, jaki wybrzmiewa poprzez maile” - napisał Tommy w wiadomości do hotelu.

Jak się można było tego spodziewać, na poduszce czekała na gościa jego "podobizna". Chyba nie tak to sobie wyobrażał…

Hotel zrobił dla niego fort

Efekt jednej z próśb zaskoczył samego tiktokera. “Normalnie łóżka hotelowe są bardzo ciasne, że jak wciskam się w nie po całym dniu spotkań, to budzę się o centymetr niższy. Czy mógłbym uprzejmie poprosić personel hotelu o to, by się nieco pobawili podczas przygotowań mojego łóżka i np. zrobili fort z koców i poduszek? Projekt pozostawię im, ale niech wiedzą, że mogą być tak kreatywni, jak to możliwe” - napisał w mailu do hotelu.

Po przybyciu na miejsce okazało się, że personel spełnił jego prośbę. Na Australijczyka czekał fort.