Wypadek kolejki linowej w czeskich Sudetach. Jedna osoba nie żyje
Jedna osoba zginęła w niedzielnym wypadku kolejki linowej w Kraju Libereckim na północy Czech. 15 osób zostało ewakuowanych z następnego wagonika. Żaden z ewakuowanych podróżnych nie ucierpiał podczas akcji, która odbywała się 15 m nad ziemią.
Jedna osoba zginęła w wyniku wypadku kolejki linowej w Libercu na północy Czech. Do wypadku doszło w niedzielę 31 października około godziny 14.
Runęła kolejka linowa w Czechach
Maszynista kolejki, która spadła na ziemię, zginął na miejscu. W tym wagoniku nie było podróżnych. 15 osób, które znajdowało się w kolejnym wagoniku udało się sprowadzić na ziemię.
Przyczyny wypadku nie są jak na razie znane. Wiadomo jednak, że w poniedziałek miał rozpocząć się okres konserwacji kolejki przed sezonem zimowym.
Wstępne ustalenia wskazują jako możliwą przyczynę wypadku niesprzyjające warunki atmosferyczne - silny wiatr. Mogło dojść również do przeciążenia sprzętu.
Właścicielem kolejki linowej na Jeszted są Czeskie Koleje (ĆD). Wcześniej cieszyła się ona bardzo dużą popularnością wśród turystów, jednak 2020 r. pozostawała zamknięta przez 100 dni z powodu koronawirusa.
Kolejka nie przewoziła pasażerów także we wrześniu br., gdy stwierdzono tam „bliżej niesprecyzowane problemy techniczne”. Kolejka wwiozła na szczyt w bieżącym roku już 211 tys. osób. Urządzenia elektryczne zostały w niej przebudowane dwa lata temu, zmieniono również napęd oraz urządzenia sygnalizujące awarię.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Runął o ziemię, nic już nie dało się zrobić. U polskich sąsiadów doszło do katastrofy
-
Wyszli w góry i słuch o nich zaginął. Na "dachu świata" zeszła lawina
-
Stało się, zamknęli aż do czerwca. Fatalna wiadomość dla podróżujących w góry
Źródło: Gazeta.pl