Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Świat > Absurdalnie wysoka opłata tylko dla turystów. Portfele bardzo ucierpią, jeśli pojedziemy w jedno miejsce
Mateusz Sidorek
Mateusz Sidorek 18.06.2020 10:17

Absurdalnie wysoka opłata tylko dla turystów. Portfele bardzo ucierpią, jeśli pojedziemy w jedno miejsce

wyjazd absurdalna opłata
East News Rex Features

Wyjazd za granicę jest możliwy już w tym sezonie wakacyjnym. Chociaż pandemia koronawirusa nadal trwa, MSZ nie ma prawa zabronić nam podróży do żadnego kraju. Ministerstwo może jedynie odradzić wycieczkę do miejsc, w których sytuacja wciąż uznawana jest za niebezpieczną. Służby przypominają, że obecnie nie ma państw wolnych od ryzyka zarażenia się SARS-CoV-2. Ze względu na rozprzestrzenianie się niebezpiecznego patogenu, podróże do niektórych krajów mogą kosztować fortunę.

Chociaż większość osób w tym roku postanowiła zostać w ojczyźnie, wciąż wielu Polaków planuje wyjazd za granicę. W takim przypadku szczególnie powinniśmy pamiętać o tym, że obecnie podróżowanie zarówno po Europie, jak i całym świecie odbywa się w specjalnych warunkach. Chociaż Polska otworzyła już granice i wznowiła loty międzynarodowe, warto zwrócić uwagę na fakt, że nie każdy kraj zdjął obowiązek przechodzenia kwarantanny. Niedawno pisaliśmy o ważnym komunikacie MSZ wystosowany do Polaków, którzy planują wakacje za granicą.

Ten wyjazd może kosztować fortunę

Wyjazd w pewne konkretne miejsce może wiązać się z poniesieniem bardzo wysokich kosztów. Sytuacja, do jakiej doszło w Kambodży, przez wielu uważana jest za absurdalną. Chociaż kraj ten otwiera się już na turystów, rząd postanowił wprowadzić specjalną opłatę. Jeśli planowaliście w te wakacje wybrać się do tego kraju, by na własne oczy zobaczyć piękne świątynie, lepiej wcześniej zapoznajcie się z nowym rozporządzeniem lokalnych władz. Samo przekroczenie granicy może kosztować was około 11 tys. złotych.

Dlaczego wyjazd do Kambodży będzie tak drogi? Rząd postanowił wprowadzić tzw. "kaucję covidową", która ma zabezpieczyć kraj przed drugą falą zachorowań. Wielu ekspertów oficjalnie oświadczyło, że spodziewa się tego zjawiska i jest ono niemal pewne. Wjeżdżając do Kambodży, będziemy musieli zapłacić 3 tys. euro dolarów. Kaucja ta jest częściowo zwrotna, jednak jej wysokość wywołuje szok wśród turystów. Na co zostaną przeznaczone pieniądze? Rząd planuje opłacić nimi wykonywanie testów na obecnośc koronawirusa, leczenie i hospitalizację, jeśli turysta okaże się chory.

W tym sezonie wakacyjnym wyjazd do Kambodży może nam się nie opłacać. Wysoka kaucja - mimo, że będzie częściowo zwrócona, o ile otrzymamy negatywny wynik testu - z pewnością odstraszy wielu turystów. Szczególną uwagę przykuwa również fakt, że połowę opłaty (1500 dolarów) rząd zamierza przeznaczać na kremację ofiar COVID-19, jeśli odwiedzający kraj umrą na skutek choroby wywołanej koronawirusem. Jak dotąd w Kambodży potwierdzono 126 przypadków zarażeń.

Źródło: Radio Zet