Dramatyczna prognoza Ministerstwa. Nie pozostawiają złudzeń, chodzi o wyjazdy Polaków
Z tego artykułu dowiesz się:
O ile procent spadła liczba wyjazdów
Kiedy można spodziewać się poprawy sytuacji
Czy rząd pomoże przedsiębiorstwom turystycznym
Wyjazd na wakacje w czasie pandemii to dla wielu osób nieodpowiedzialny pomysł. Z tego powodu duża część Polaków zdecydowała się pozostać w domach. Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii przedstawiło niepokojącą prognozę. Odbudowanie turystyki może potrwać.
Wyjazd na wakacje. Ogromny spadek zainteresowania
- W czasie panowania pandemii COVID-19 w 2020 r. liczbę organizowanych wyjazdów przez organizatorów turystyki w stosunku do lat poprzedzających prawdopodobnie będzie można oszacować na poziomie 30-40 proc. w stosunku lat ubiegłych - pisze w oświadczeniu MRPiT.
Jak dodają, "należy oszacować, że liczba podróżnych wyjeżdżających za granicę, do krajów innych niż kraje graniczące z RP, korzystających z wyjazdów organizowanych przez organizatorów turystyki, może w kolejnym roku wynieść 0,7 – 1,0 mln (spadek o 60-70 proc. w stosunku do roku 2019)".
Prognozy są niepokojące dla przedsiębiorców turystycznych. Koronawirus znacznie zmienił podejście do życia wielu osób, co oznacza, że powrót do dawnego zainteresowania podróżami może potrwać.
Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii zauważa jednak, że turystyka krajowa i skierowana do krajów graniczących z Polską zacznie się odbudowywać. Pierwsze tego oznaki będzie można zauważyć w nadchodzącym roku.
- Liczba wyjazdów krajowych i do krajów graniczących z RP, organizowanych przez organizatorów turystyki może w kolejnym roku wynieść, zakładając, że duża część krajowych biur podróży przygotuje taką ofertę dostosowaną do prognozowanego większego popytu na imprezy krajowe i w krajach ościennych, może wynieść od 1,0 do 1,6 mln (wzrost o 20 proc. do 100 proc. w stosunku do prognozy za rok 2020, która wynosi ok. 0,8 mln) - podaje resort.
Przypominamy, że w związku z pandemią koronawirusa branża turystyczna znajduje się w ogromnym kryzysie. Drastyczne obostrzenia spowodowało, że wiele firm upadło. Nadchodzący sezon również nie zapowiada się dobrze. Restrykcje w okresie ferii mogą doprowadzić do kolejnego dramatu. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj.
Władze zapowiadają pomoc
Z powodu tak małego zainteresowania wyjazdami, niektóre przedsiębiorstwa nie są w stanie utrzymywać się samodzielnie. W związku z tym na dofinansowania na przetrwanie zdecydowały się samorządy. Zauważają jednak, że zaczyna brakować środków. Z pomocą przyjdzie jednak polski rząd.
W ubiegłym tygodniu wicepremier Jarosław Gowin potwierdził, że władze pomogą osobom, których biznesy są pokrzywdzone w wyniku pandemii koronawirusa. To odpowiedź na wiele próśb ze strony środowiska turystycznego.
Gowin zapowiedział, że będzie jednak pewien warunek. Od kilku dni trwają już kontrole, czy w hotelach przestrzegane są wszystkie restrykcje. Jeżeli tak nie będzie, dane przedsiębiorstwo nie dostanie dofinansowania od rządu. Dokładne informacje na ten temat można znaleźć tutaj.
Źródło: TVN24 BiS
