Wybraliście najlepsze stoki narciarskie w Polsce. Ranking miejscowości, które trzeba odwiedzić zimą
Czy marzeniem każdego narciarza w kraju jest zjazd z Kasprowego? Otóż niekoniecznie! Jest wiele ciekawszych tras i wyzwań, a te które sami zaproponowaliście, wcale nie leżą na Podhalu. Zapytaliśmy czytelników portalu Turyści.pl o najlepsze miejsca i stoki narciarskie w Polsce. “Ośnieżone, widokowe i długie” - o takich właśnie najczęściej marzą miłośnicy białego szaleństwa. Tylko gdzie takie stoki znaleźć? Podpowiadamy!
Okazuje się, że jest kilka perełek, w których możemy szusować swobodnie, bez tłumów i w kameralnej atmosferze. Które miejscowości trzeba koniecznie odwiedzić zimą?
Wybraliście najlepsze stoki narciarskie w Polsce. Niemałe zaskoczenie
Co ciekawe, w odpowiedziach naszych czytelników praktycznie nie pojawiały się duże, znane ośrodki narciarskie. Turyści zdecydowanie poszukują bardziej kameralnej atmosfery i mniejszych tłumów na stokach…
- Bez kolejek do wyciągów? Beskid Wyspowy! Tylicz Ski , Magura Ski Park, Kasina Ski & Bike Park… - wylicza pan Cezary i nie jest w tej opinii sam. Beskid wyspowy nie jest pierwszym miejscem, które kojarzy się z nartami (chyba, żę skiturami lub cross-country) i może właśnie dzięki temu oceniany jest wśród narciarzy tak dobrze. Z opinii turystów wynika, że na stokach można poczuć się dosyć swobodnie i brak tutaj tłumów.
- Kasina Wielka na rozgrzewkę jest super, namawiam - przekonuje Pan Andrzej. Faktycznie, można powiedzieć, że na rozgrzewkę stoki w Beskidzie Wyspowym są idealne - trzeba bowiem pamiętać, że nie są to duże ośrodki i świetnie nadają się na wypad na jeden dzień lub dłuży weekend. Przykładowo, łączna długość tras w Kasinie to 3 km (niebieska, czerwona i czarna). Jest także snowpark oraz niewielki stok dla dzieci. Tylicz Ski to 6 km tras i 2 wyciągi krzesełkowe. Dzięki dużym powierzchniom stoków, jazda jest przyjemna i bezpieczna - stok jest idealnym miejscem do nauki jazdy na nartach i snowboardzie. Ceny karnetów to około 100 złotych za dzień.
Ranking miejscowości, które trzeba odwiedzić zimą. Czarna Góra dla każdego
Ciekawa opcja na wyjazd dla całej rodziny to ośrodek położony w malowniczym masywie Śnieżnika. Czarna Góra Resort to piętnaście tras, w tym jedna dojazdowa i pięć polan narciarskich, o łącznej długości ponad 14 kilometrów. Cztery stoki szczycą się długością powyżej 1000 metrów, a najdłuższy z nich ciągnie się przez niemal 1700 metrów. Część z naszych tras posiada homologacje FIS.
W ośrodku znakomicie odnajdą się narciarze i snowboardziści o różnym stopniu zaawansowania. Znajdują się tu zarówno łagodnie nachylone stoki – idealne do nauki jazdy dla początkujących, jak i czarna trasa A, która została zaprojektowana z myślą o najbardziej doświadczonych miłośnikach sportów zimowych.
Wszystkie nasze trasy są ratrakowane dwa razy dziennie, a dodatkowo można również szusować po zmierzchu. Własnym oświetleniem cieszy się aż siedem tras oraz cztery polany szkoleniowe. Jest też sporo atrakcji dodatkowych np. lodowisko. Wybrać można różne opcje karnetu. Przykładowo cały dzień w opcji rodzic + dziecko to 250,00 zł.
Propozycja dla doświadczonych narciarzy u stóp Babiej Góry
Niemałe zaskoczenie to także duża popularność ośrodka narciarskiego, który znajduje się na skraju Babiogórskiego Parku Narodowego, niedaleko Zawoi. Choć nie jest to duży stok, to według czytelników idealna propozycja dla zaawansowanych narciarzy. Kolejka PKL została zbudowana w odległości 70 km od Krakowa, 90 km od Katowic.
-Dla bardziej doświadczonych narciarzy zawsze polecam Mosorny Groń w Zawoi. Co prawda na urlop 2 tygodnie może się znudzić 1 trasa, ale na krótszy - czemu nie? - pisze pan Grzegorz. Ściślej mówiąc, trasy sa dwie, choć łatwiejsza jest rzeczywiście bardzo krótka. Doświadczeni narciarze i snowboardziści mają do dyspozycji trasę czerwoną o długości 1420 m, a ci mniej doświadczeni – trasę niebieską o długości 800 m. Obecnie, jednodniowy skipass można kupić w promocyjnej cenie - 99 zł normalny i 79 ulgowy
Warto tez dodać, że Mosorny Groń to także specjalnie przygotowywana trasa biegowa. Początek trasy znajduje się przy górnej stacji kolei krzesełkowej na Mosorny Groń i prowadzi stokami Hali Śmietanowej. Trasa wytyczona jest w formie pętli, a jej długość wynosi 4,6 km. Może to być miła odmiana dla poszukujących wrażeń miłośników białego szaleństwa.