Widoki jak z filmu katastroficznego. Tak wyglądały po ulewach polskie miasta, a to nie koniec
Początek tygodnia nie zaczął się pozytywnie dla wielu mieszkańców Polski. W niektórych miastach spadła rekordowa ilość deszczu. Gwałtowne i intensywne ulewy spowodowały liczne podtopienia. Niestety wszystko wskazuje, że to nie koniec. Kiedy ulice wciąż pozostają zalane, w środę trzeba spodziewać się, że ponownie spadnie deszcz. Które regiony są najbardziej zagrożone?
Zalane ulice i podtopienia. Warszawa zmaga się ze skutkami ulewnych deszczy
Połowa sierpnia stanęła pod znakiem ekstremalnych upałów. Mieszkańcy Polski wyczekiwali ochłodzenia i deszczu, jednak takich ulew nikt się nie spodziewał. Intensywny deszcz padał w niedzielę 18.08 oraz poniedziałek 19.08 w wielu częściach kraju. Warszawa jeszcze kolejnego dnia zmaga się z fatalnymi skutkami opadów.
Do sieci trafiły nagrania i zdjęcia przedstawiające zalane ulice. Miejscami widać jedynie dachy samochodów. Z kolei w poniedziałek na Lotnisku Chopina przez kilkanaście minut wstrzymano starty samolotów i lądowania, w strefie odbioru bagażu zaczął przeciekać dach i w efekcie część walizek zostało przemoczonych.
Prognoza pogody dla Polski. We wtorek i środę znów będzie padać
Strażacy w wielu polskich miastach interweniowali setki razy. Miejscami wciąż można zaobserwować stojącą wodę na ulicach, przez co przejazd samochodem jest wręcz niemożliwy. Okazuje się, że we wtorek 20.08 oraz środę 21.08 ponownie należy spodziewać się burzy i deszczu.
Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, burze pierwszego stopnia mają pojawić się w: rejonach podgórskich i górskich woj. małopolskiego i podkarpackiego, do godz. 20:00 oraz na południowym zachodzie Polski od 2:00 w nocy do 9:00 jutro (21.08). Silny deszcz i burze drugiego i trzeciego stopnia z kolei nawiedzą wchód kraju w godzinach popołudniowych lub wieczornych.
Jazda samochodem podczas ulewy
Podczas silnych opadów deszczu nietrudno o wypadek. Zalecane jest wówczas o zachowanie szczególnej ostrożności. Przede wszystkim należy wdrożyć powolną jazdę, kiedy nawierzchnia jest śliska, a widoczność utrudniona. Oprócz tego niezbędne jest zachowanie odpowiedniej odległości od auta przed nami i unikanie zalanych ulic, gdzie woda może pozornie wydawać się płytka.
Czytaj też: Z Morskiego Oka wyłoniła się "biała dama". Internauci nie mają dla niej litości