Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Wczasowiczka z Juraty zjadła rybę maślaną. Skończyło się zatruciem pokarmowym
Joanna Wnuk
Joanna Wnuk 20.05.2022 11:48

Wczasowiczka z Juraty zjadła rybę maślaną. Skończyło się zatruciem pokarmowym

Ryba maślana
fot. Giovana Spiller /canva.com

Wczasowiczka nie spodziewała się, że jej wakacje zamienią się w koszmar. Kobieta chciała spróbować wędzonej ryby. Wybrała smacznie wyglądającą, tak zwaną rybę maślaną. Niestety degustacja skończyła się zatruciem pokarmowym.

Kobieta przebywała na turnusie leczniczym w Juracie. Do zdarzenia doszło podczas jednodniowej wycieczki na Hel. Kobieta wybrała polecany przez przewodnika sklep z rybami w centrum miasta.

Zatruła się rybą maślaną

Kobieta poinformowała o sprawie serwis trójmiasto.wyborcza.pl. Opowiada, że miała ochotę spróbować ryby wędzonej. Spośród oferty, wybrała kostropata zwanego rybą maślaną. To egzotyczny gatunek ryby, której nie znajdziemy w Morzu Bałtyckim. Do polskich, nadmorskich kurortów, jest ona sprowadzana.

Kobieta opowiada, że zjadła mały kawałek po wyjściu ze sklepu. Problemy zaczęły się już pół godziny później. Wczasowiczkę zaczęła boleć głowa. Do tego doszły wymioty i ostra biegunka. To typowe objawy zatrucia pokarmowego. Co było przyczyną zatrucia?

Kostropak to ryba, którą bez trudu można spotkać w nadmorskich kurortach. Jest bardzo smaczna i zdrowa, bogata w witaminy, minerały i tłuszcze. Jednak sprzedawcy bezwzględnie powinni informować chętnych do jej zakupu, może ona powodować zatrucie pokarmowe. Wszystko przez zawarte w mięsie woski, które są nietrawione przez człowieka. Zaleca się zatem spróbowanie małego kęsa, aby sprawdzić, jak zareaguje nasz organizm.

Artykuły polecane przez redakcję Turystów:

Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]. Źródło: trojmiasto.wyborcza.pl