Wakacyjny kurort tonie w śmieciach. "Kosze wręcz kipiały w upale"
W sezonie wakacyjnym kurorty w Polsce przeżywają prawdziwe oblężenie turystów. Na ulicach robi się nie tylko tłoczno. W jednym z tych kurortów kosze na śmieci nie są w stanie pomieścić wszystkich odpadków. Część z nich ląduje na ulicach, co nie jest przyjemnym widokiem dla mieszkańców miasta i przyjezdnych.
Władze wiedzą o narastającym problemie ze śmieciami. Uważają, że główną przyczyną była duża liczba turystów, która odwiedziła miasto w ostatni weekend, tj.: 15-16 lipca.
Ulice wakacyjnego kurortu zalały śmieci. Turyści nie kryli zniesmaczenia
W zeszły weekend 15-16 lipca w Zakopanem panowała słoneczna pogoda. Nic dziwnego, że turyści postanowili spędzić swój czas wolny w tym popularnym wakacyjnym kurorcie. Na szlakach pojawiło się tysiące ludzi. Urząd miasta Zakopane uważa, że w weekend odwiedziło ich ok. 100 tys. osób. W wyniku turystycznego oblężenia miasto musiało borykać się ze śmieciami. Ten problem szczególnie widoczny jest w Kuźnicach, położonych w dolnej partii Doliny Bystrej. Sterty odpadków na ulicach nie uszły uwadze turystom.
“Kosze na śmieci w Kuźnicach wręcz kipiały śmieciami. Te zalegały wokół koszy. Było ich dwa, trzy razy więcej niż były w stanie pomieścić pojemniki. Słabo to wygląda, szczególnie w takim zakątku Zakopanego” - powiedział turysta w rozmowie z Gazetą Krakowską.
Władze Zakopanego znają skalę problemu ze śmieciami
Na temat aktualnej sytuacji ze śmieciami wypowiedziała się Agata Mikler z Urzędu Miasta w Zakopanem. Firma, z którą miasto podpisało umowę na wywóz śmieci, opróżnia kosze dwa razy dziennie. Głównie w wyniku bardzo dużej liczby turystów korzystających ze śmietników, nie udało się wszystkich śmieci wywieźć na czas. Urzędniczka zwróciła uwagę, że nie tylko Zakopane boryka się z tym problemem. Dodała też, iż władze miasta myślą nad zwiększeniem liczby dziennych wywozów śmieci.
Problem ze śmieciami nie tylko w wakacyjnych kurortach. W Tatrach również jest z tym problem
“My jako park zachęcamy turystów do tego, by nie zostawiali śmieci w Tatrach, ale by to, co wnieśli, znieśli na dół. Wielu z nich schodząc z gór, decyduje się swoje śmieci zostawić właśnie w koszach w Kuźnicach” - wytłumaczył Tomasz Zając z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
Niestety nie wszyscy turyści postępują w taki sposób. Od kilku lat Tatrzański Park Narodowy boryka się ze śmieciami na szlakach górskich. Co jakiś czas organizowana jest akcja Czyste Tatry. 4 lipca zakończyła się 12. edycja tego wydarzenia. Udział w nim wzięło 2200 wolontariuszy, którzy zebrali z tatrzańskich szlaków 330 kilogramów śmieci.
Źródło: Onet
