Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Lotniska i linie lotnicze > Urządził awanturę na oczach dzieci. Dramat zamiast rodzinnej wycieczki
Paulina Pacholec
Paulina Pacholec 28.02.2024 17:39

Urządził awanturę na oczach dzieci. Dramat zamiast rodzinnej wycieczki

Wnętrze samolotu
Fot. Turyści.pl/Klaudia Zawistowska

Dosyć często zdarza się, że słyszymy o skandalicznym zachowaniu pasażerów. Niestety, Polacy również mają w tym swój udział.

W piątek 23 lutego strażnicy graniczni na poznańskim lotnisku dostali informację o konieczności działania wobec agresywnego pasażera. Ten miał lecieć do Wielkiej Brytanii.

Agresywne zachowanie Polaka na lotnisku w Poznaniu

Polak w wieku 41 lat podróżował ze swoimi dwoma synami (5 i 7 lat). Nie słuchał poleceń personelu. Zachowywał się agresywnie wobec nich, a także innych pasażerów.

Używał w stosunku do nich nieprzyzwoitych słów. Sytuacja na pokładzie samolotu stawała się coraz bardziej niepokojąca. Dlatego załoga podjęła decyzję o wezwaniu strażników granicznych. Funkcjonariusze pojawili się na miejscu bardzo szybko.

Zamiast do Wielkiej Brytanii trafił do izby wytrzeźwień

Załoga i funkcjonariusze podejrzewali, że agresywny 41-latek może być pod wpływem alkoholu. Było wyraźnie od niego czuć zapach spożytych trunków. Chwilę po wyprowadzeniu go z pokładu, na miejsce wezwano patrol policji.

W wydychanym powietrzu pasażer miał 1,7 promila. Polak został przewieziony do izby wytrzeźwień. Dzieci przekazano pod opiekę babci.

Skandal z udziałem Polaków

To nie jedyna taka sytuacja, kiedy nasi rodacy nie wykazali się dobrym wychowaniem. Podczas styczniowego lotu z Luton na Lanzarote agresywna grupa polskich pasażerów zaostrzyła atmosferę na pokładzie samolotu Ryanaira. Zachowywali się skandalicznie, zaczepiając współtowarzyszy podróży oraz uderzając w drzwiczki bagażowe. Oni również byli pod wpływem alkoholu.

Miarka się przebrała, gdy jeden z pasażerów popchnął stewardessę. Incydent na pokładzie samolotu Ryanaira zmusił załogę do podjęcia drastycznej decyzji o awaryjnym lądowaniu w portugalskim Faro.