Ubrania zostaw w szatni. Na tę wystawę wpuszczają tylko "w stroju Adama". Jest jeden warunek
Francuskie Mucem zdecydowało się na odważny krok. Powstała tam wystawa poświęcona ruchowi naturyzmu. Jednak kontemplację obrazów, grafik, rzeźb i innych eksponatów związanych z “nagim” stylem życia musi poprzedzić wizyta w szatni. W muzeum obowiązuje swoisty “dress code”, a w tym przypadku pozbycie się wszystkich ubrań, z wyjątkiem butów.
Europejskie muzeum z nową wystawą. Króluje tam nagość
Muzeum Cywilizacji Europy i Basenu Śródziemnego (Mucem) w Marsylii uruchomiło dość niestandardową ekspozycję zatytułowaną “Raj dla naturystów”. Jak sama nazwa wskazuje, wystawę poświęcono bogatej historii ruchu naturystów, ze szczególnym uwzględnieniem Francji i Szwajcarii.
Naturyzm nie jest wyłącznie tematem bieżącej wystawy w Mucem, lecz żywym doświadczeniem tego, co intymne, odsłonięte i zwykle niedostępne dla oczu osób postronnych. Władze obiektu wpadły na — w ocenie wielu — kontrowersyjny pomysł zbliżenia koneserów sztuki do dzieł jeszcze bardziej. Wymóg związany z wejściem na wystawę jest jeden: zwiedzający muszą być kompletnie nadzy.
Francja jest przodującym kierunkiem turystycznym na świecie dla naturystów. Jako muzeum zlokalizowane w Marsylii, śródziemnomorskim mieście, wokół którego rozwinęło się kilka ważnych obiektów, skierowanych dla naturystów, jest dla nas naturalne, że Muzeum Cywilizacji Europy i Basenu Śródziemnego będzie dążyć do zbadania tego szczególnego i jednoczącego zjawiska, jakim jest naturyzm - informuje placówka na swojej stronie internetowej.
Zwiedzający muzeum są (prawie) całkiem nadzy. Wystarczą buty
Mucem informuje, że raz w miesiącu w muzeum odbywa się niestandardowe wydarzenie, podczas którego zwiedzający mogą przyjść na wystawę bez ubrań. Jednak każdy musi posiadać obuwie, aby zapewnić swoim stopom ochronę przed drzazgami w drewnianej podłodze.
Wizyty nago na wystawie "Raje dla naturystów" organizowane są we współpracy z Francuską Federacją Naturystów i odbywają się zwykle w godzinach, kiedy placówka pozostaje zamknięta dla zwiedzających. Dzięki temu rozwiązaniu goście mogą swobodnie przekroczyć granice wstydu, by nagość przestała być tematem tabu.
Dzisiaj panuje nowy szał na nagość w przyrodzie, szał, który idzie w parze z poszukiwaniem zdrowych, wegetariańskich diet i stosowaniem naturalnych terapii, medytacji i jogi na świeżym powietrzu. Ten styl życia, wraz z odrzuceniem dyktatów, które obciążają nasze ciała, są kluczem do zrozumienia kwestii wchodzących w grę naturyzmu wczoraj i dziś - czytamy na stronie muzeum.
Jedyna w życiu okazja. Im więcej ludzi, tym przyjemniej
Na wystawie można zobaczyć 600 różnych dzieł sztuki, w tym fotografie, filmy, czasopisma, obrazy i rzeźby, pochodzące ze społeczności naturystów oraz z kolekcji publicznych i prywatnych z Francji i Szwajcarii. Odwiedzający mają więc możliwość podziwiania prezentowanych eksponatów, czując się dokładnie tak samo, jak osoby uwiecznione na oglądanych przez nich dziełach.
Przedsięwzięcie znalazło już chętnych. Wśród 80 rozebranych gości odwiedzających sierpniową wystawę naturystów “w stroju Adama” znalazła się para Brytyjczyków: Kieren Parker-Hall i Alex Parry. Przyznali, że idea naturyzmu nie jest powszechna w ich kraju, dlatego obejrzenie wystawy bez ubrań było “okazją jedyną w życiu”.
Zwiedzający mogą podziwiać wystawę do 9 grudnia 2024 r.
