Turyści z Polski nie mogli wrócić do kraju. Chaos, Ryanair kilkukrotnie zmieniał lot
Nie tak Polacy wyobrażali sobie powrót z wakacji na Majorce. Podczas oczekiwania na lot zaczęły się problemy i w zasadzie nikt nie wiedział, kiedy samolot linii Ryanair wystartuje i zabierze pasażerów do Poznania. Zapanował chaos informacyjny. Jedna z turystek wyznała, że spodziewała się lepszej opieki ze strony przewoźnika.
Problemy samolotu Ryanair na Majorce. Polacy nie mogli wrócić do Poznania
Całą sytuację opisali redakcji Kontakt24 Polacy, którzy mieli znaleźć się na pokładzie samolotu Ryanair. I choć nie raz pod koniec wakacji wielu chciałoby pozostać na urlopie niż wracać do codziennych obowiązków, to jednak przymusowy, dłuższy pobyt nie jest żadną przyjemnością, szczególnie gdy nie jest się na niego przygotowanym pod względem finansowym.
Pasażerowie lotu FR 954 mieli wylecieć z Majorki w czwartek o godzinie 17:05 czasu lokalnego. Zajęli miejsca w samolocie i się zaczęło. Dwie próby startu okazały się niepowodzeniem. Na początku pilot informował o usterce silnika, jednak to, co wydarzyło się później, mocno zdenerwowało podróżnych.
Chaos informacyjny i brak zapewnionego przez linię lotniczą noclegu
Pasażerowie próbowali skontaktować się z przewoźnikiem w celu ustalenia, co w sytuacji opóźnienia samolotu mają zrobić. Zapanował istny chaos informacyjny, a atmosfera z każdą minutą robiła się coraz bardziej napięta.
- Nikt nas o niczym nie informował, kontakt z linią lotniczą był zerowy. O godzinie 22:00 zapytaliśmy panią na lotnisku, czy otrzymamy nocleg. Okazało się, że Ryanair nie jest w stanie załatwić pasażerom akomodacji. Powodem miał być brak dostępnych hoteli w pobliżu lotniska. Nam się jakoś to udało w kilka chwil. Załatwiliśmy sobie nocleg na własną rękę. Otrzymaliśmy jedynie vouchery na jedzenie, które jak się potem okazało, były ważne tylko w czwartek. Dzisiaj kupujemy jedzenie na własny koszt, ponieważ linia lotnicza wyszła z założenia, że przecież już spełniła swój obowiązek - zdradziła serwisowi Kontakt24 jedna z pasażerek felernego lotu.
Czy Polakom udało się wrócić do kraju?
Pasażerowie ponad dobę czekali, aż samolot w końcu wystartuje. W sumie podróżni otrzymali kilkanaście wiadomości dot. opóźnienia. Kiedy ostatecznie wrócili do Polski? Z informacji lotniska w Poznaniu wynika, że samolot linii Ryanair wylądował w sobotę, przed godziną 10:00.
Za: Kontakt24