Tragedia na szlaku w Pieninach. Nie żyje turysta
W Pieninach doszło do tragicznego zdarzenia z udziałem turysty. Mężczyzna stracił przytomność, doszło do zatrzymania krążenia. Mimo trwającej ponad godzinę reanimacji nie udało się go uratować.
Tygodnik Podhalański poinformował o tragicznym zdarzeniu, do którego doszło w miniony piątek w Pieninach. Ratownicy GOPR ponad godzinę prowadzili reanimację, niestety turysty nie udało się uratować.
Śmierć w Pieninach
Do tragicznego zdarzenia w Pieninach doszło w piątek 15 października po godzinie 11.
Ratownicy z sekcji szczawnickiej Grupy Beskidzkiej GOPR przyjęli zgłoszenie do mężczyzny z nagłym zatrzymaniem krążenia.
Turysta, będąc na wycieczce na zielonym szlaku Homole - Wysoka w Jaworkach, stracił przytomność, nie było u niego oddechu i tętna.
Do przyjazdu ratowników GOPR reanimację prowadzili inni turyści. Na miejsce przyleciał policyjny śmigłowiec obsługiwany przez ratowników TOPR.
Niestety pomimo trwającej ponad godzinę reanimacji mężczyzny nie udało się uratować.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres redakcja@turysci.pl
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
-
Skandal w Tatrach, turyści przeszli samych siebie. „Pani chce i już"
-
Lot do Polski zamienił się w koszmar, za nic mieli innych pasażerów
-
Horror w raju, nie żyją co najmniej 3 osoby. Żywioł uderzył na wyspie
Źródło: 24tp