Tatry czy Bieszczady? Które wolicie?
Tatry, jako najwyższe pasmo Karpat, są niemal obowiązkowym miejscem do odwiedzenia przez każdego miłośnika gór w Polsce. Wejście na Gubałówkę, Giewont, Kasprowy Wierch czy Rysy to niezapomniana przygoda i ogromna satysfakcja. W dodatku po drodze można podziwiać unikatowe na skalę krajową piętra roślinności, charakterystyczne dla rejonów wysokogórskich.
Tatry dla wymagających
Dla doświadczonych turystów, którzy uwielbiają górskie wyzwania powstała "Korona Tatr", czyli 75 szczytów o wybitności równej bądź większej niż 100 m. Jej zdobycie wymaga wiele czasu i ogromnych pokładów energii. Tatry znane są też z trudnych szlaków, na których pojawiają się łańcuchy, bez których ciężko byłoby sobie poradzić.
Bieszczady znacząco różnią się od Tatr, nie tylko wysokością. Szczyty nazywane są połoninami, a charakteryzuje je dosyć łagodne zakończenie i niekończące się morze traw. Na dużej wysokości drzewa nie chcą już rosnąć, poddały się także krzewy. Jedynie trawy falują na wietrze i cieszą oko każdego turysty. Wędrówka przez wierzchołki połonin to przede wszystkim podziwianie piękna krajobrazu.
Ci, którym się wydaje, że Bieszczady są "łatwe", są w dużym błędzie. Wystarczy wejść na jeden z popularnych szlaków, by przekonać się, że wejście na szczyt wymaga dobrej kondycji. Nie tylko gołe skały mogą sprawiać problemy, lecz także śliskie błoto. Gdy popada deszcz, niektóre drogi zamieniają się w grząski grunt i trudno przesuwać się w górę. Nagrodą za wysiłek są przepiękne widoki. Wolicie jeździć w Tatry, czy Bieszczady?
Źródło: Wikipedia