Tak górale robią w konia turystów. Można stracić setki złotych
Długie weekendy oraz sprzyjająca pogoda zachęcają szczególnie do odwiedzenia naszego polskiego dobra narodowego - Tatr. Jednak wiąże się to również z tym, że do największych atrakcji musimy czekać nawet w kilkugodzinnych kolejkach. Widząc okazję do zarobku, sprytni górale korzystają na niewiedzy turystów!
Kolejka na Kasprowy
Wjazd kolejką na Kasprowy zdecydowanie przyciąga turystów, jednak już z nieco mniejszym entuzjazmem patrzymy na… stanie w kolejce do kolejki, a te - zwłaszcza w sezonie - potrafią być niesamowicie długie. Niestety, mimo tego, że Polskie Koleje Linowe zachęcają do kupowania biletów przez internet, to nadal w “ogonku” do kasy ustawiają się tłumy turystów. Widząc okazję do zarobku, sprytni górale nie próżnują i zbierają żniwo na niewiedzy odwiedzających.
Żniwa dla “koników” rozpoczęte
Powoli rozpoczynający się sezon, długi weekend majowy i tłumy Polaków odwiedzających Zakopane stwarzają okazję do zarobku dla lokalnych mieszkańców. Oczywiście nie wszyscy decydują się na uczciwy zarobek. W związku z coraz dłuższymi kolejkami w stolicy Tatr coraz częściej możemy trafić na tzw. “koników” - wykupujących rano wiele biletów do najliczniej odwiedzanych atrakcji, a następnie sprzedających je w dużo wyższych cenach, oczywiście bez konieczności stania w kolejkach.
Długi weekend majowy to okres zdecydowanie sprzyjający sprytnym góralom. Wedle informacji, jakie przekazuje “Tygodnik Podhalański” już 1 maja w Kuźnicach można było trafić na zarabiających żniwo “koników”, mimo że kolejka do kasy nie była aż taka długa…
Nie przepłacaj za bilety
Wjazd na Kasprowy Wierch w sezonie wysokim (tj. również podczas majówki) to koszt już od 109 zł za bilet ulgowy, zaś bilet normalny w cenie 139 zł. Długie kolejki jednak sprawiają, że turyści - aby uniknąć długiego oczekiwania do kasy - coraz częściej dają zarobić przedsiębiorczym góralom, u których ceny potrafią być wielokrotnie wyższe. W minionym roku ceny biletów u tzn. “koników” sięgały nawet 500 złotych!
Warto wziąć to pod uwagę wcześniej i aby uniknąć wielogodzinnego stania w kolejkach, a także nie przepłacać za bilety “z drugiej ręki” najlepiej dokonać wcześniej zakupu przez internet. Co więcej, podczas zakupu wejściówki on-line często można liczyć także na rabat. Warto więc wziąć to pod uwagę, aby podczas weekendowej wyprawy w Tatry nie wydać góry pieniędzy…
Czytaj więcej: Pod żadnym pozorem tego nie niszcz. “Jeśli zobaczysz to w swoim ogrodzie…”