Już nie musisz wyciągać tego na lotnisku. Kolejne porty lotnicze wprowadzają wielkie zmiany
Nie każdy lubi podróżować z bagażem rejestrowanym i powodów ku temu jest wiele. Niektórzy zwyczajnie obawiają się, że się zagubi i już nigdy nie odzyskają swoich rzeczy. Niestety wcale nie jest to mit, a dość częste zjawisko. Z kolei podróżując z bagażem podręcznym, musimy liczyć się z ograniczeniami dot. ilości płynów wnoszonych na pokład. Na szczęście niektóre z lotnisk postanowiło znieść ten limit.
Rewolucja w podróżowaniu. Europejskie lotniska stawiają na nowoczesność
Choć jeden litr płynów wydaje się dużo, to w przypadku dłuższych podróży, może nie być wystarczający. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę, że każda z buteleczek/pojemników nie może przekroczyć 100 ml.
Już 2023 roku pojawiały się doniesienia o tym, że niebawem czeka nas prawdziwa rewolucja w podróżowaniu samolotem. Wówczas europejskie lotniska zaczęły ogłaszać, że wkrótce pojawią się nowoczesne skanery. Miałyby znacznie ułatwić i usprawnić kontrolę bezpieczeństwa i m.in. wyeliminowałyby nałożony limit pojemności płynów w butelkach.
Kolejne lotniska w Europie znoszą limit płynów w bagażu
Kolejne sześć lotnisk w Europie dołącza do pozostałych, które ogłosiły zniesienie dotychczasowego limit płynów w bagażu podręcznym. Już od 1 czerwca zasady złagodzą porty, którymi zarządza Highlands and Islands.
Ograniczenia zniosą lotniska: Benbecula, Inverness, Islay, Kirkwall, Stornoway i Sumburgh. Wszystkie znajdują się w Szkocji. W kwietniu tego roku tę samą decyzję podjął brytyjski port lotniczy Aberdeen. Jednocześnie stał się najnowszym tego typu obiektem w Wielkiej Brytanii. W pozostałych wciąż trwają prace nad wprowadzeniem nowoczesnego skanera.
Ile ml płynów można spakować do bagażu podręcznego? Zmiany w Szkocji
Zgodnie z nowymi ustaleniami, już wkrótce pasażerowie nie będą musieli ograniczać się do dotychczasowego limitu płynów, co potwierdził port lotniczy Highlands and Islands. W sumie, zamiast jednego litra będzie można wnosić maksymalnie dwa litry płynów.
„Nasze procedury są niezbędne, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim. Wprowadzenie nowego sprzętu jeszcze bardziej poprawi bezpieczeństwo, ale powinno również oznaczać prostszy i łatwiejszy proces zapewnienia bezpieczeństwa pasażerom. Radzimy wszystkim pasażerom zapoznanie się z wytycznymi dla poszczególnych portów lotniczych i zapewnienie sobie tego lata więcej czasu na przejście kontroli bezpieczeństwa. Wszystkie zespoły ds. bezpieczeństwa przechodzą szkolenia, aby zapewnić sprawne przejście, a personel będzie dostępny na lotniskach, aby pomóc pasażerom w nowym procesie” - poinformował dyrektor ds. bezpieczeństwa, zgodności i ochrony w HIAL Darren MacLeod.