Łatwiejsze podróżowanie dla zaszczepionych. Będą dwa paszporty
Szczepionka na koronawirusa wzbudza na całym świecie wiele emocji. Nie brakuje zwolenników, jak i przeciwników poddania się szczepieniu. Branża turystyczna nie widzi innego sposobu na powrót do normalności jak poprzez uodpornienie znaczącej części świata. Nieustanne testy nie załatwią sprawy. Wiele firm z branży turystycznej kusi dodatkowymi przywilejami dla osób zaszczepionych. Niewykluczone jest wprowadzenie dwóch paszportów.
Szczepionka na koronawirusa - przywileje dla podróżnych
Wiele firm z branży turystycznej już od jakiegoś czasu kusi i zachęca klientów do szczepień. Jakiś czas temu media obiegła informacja o nowej kampanii Ryanaira, która wywołała wielką burzę wśród klientów. Hasło reklamy irlandzkiej linii lotniczej brzmiało „zaszczep się i leć”. Nie spodobało się to klientom, którzy postanowili odsunąć się do przewoźnika.
Mimo dyskusyjnej reklamy Ryanaira, linie lotnicze nie biorą pod uwagę wprowadzenia dodatkowych ograniczeń. Jest jednak wiele innych firm z branży, które nie wykluczają takiego rozwiązania. W przyszłości chcą dopuścić do udziału w locie tylko osoby, które zostały zaszczepione.
Już w listopadzie ubiegłego roku australijski przewoźnik Qantas zapowiedział wprowadzenie regulacji, które będą dopuszczały do lotu jedynie zaszczepionych pasażerów.
Coraz głośniej mówi się również o wprowadzeniu dwóch paszportów. Nie będzie to oficjalny dokument państwowy. Aby przekraczać swobodnie granice, turyści będą potrzebowali dodatkowego paszportu szczepień, który prawdopodobnie ukaże się w wersji elektronicznej. Temat książeczki covidowej jest brany pod uwagę przez Unię Europejską, w tym także Polskę.
Pomysł najwięcej zwolenników zyskuje wśród członków Wspólnoty, którzy przodują w branży turystycznej. Mowa tutaj o takich krajach jak Hiszpania i Grecja. Rząd tego ostatniego państwa liczy na ujednolicenie dokumentu w całej Unii Europejskiej, który pozwoli zrezygnować ze wszelkich ograniczeń dla osób zaszczepionych.
Szczepionka na koronawirusa - podróże w Polsce
Jakiś czas temu Rzeczpospolita poinformowała, że Polska również jest za opcją wprowadzenia książeczki covidowej. Osoby posiadające taki dokument mogłyby swobodnie przekraczać granice państw, w tym również Polski. Dodatkowo miałby realną wizję powrotu do normalności, którą znamy sprzed pandemii. Elektroniczny dokument covidowy pozwoliłby na korzystanie z usług i atrakcji turystycznych bez żadnych ograniczeń.
— Osoby zaszczepione drugą dawką mogą bez dodatkowych testów korzystać z usług zdrowotnych w publicznej służbie zdrowia, nie są uwzględniane w limitach dotyczących spotkań towarzyskich i nie muszą odbywać kwarantanny w wypadku kontaktu z osobą zakażoną koronawirusem i po powrocie do kraju. Kody można pobrać z IKP, ale również otrzymać w postaci wydruku w punkcie szczepień — czytamy wypowiedź Joanny Koc z Biura Komunikacji w Ministerstwie Zdrowia
Na całym świecie prowadzone są działania ws. wdrożenia systemów elektronicznych, które potwierdzałby odbycie szczepienia. Na najbardziej zaawansowanym etapie jest Izrael. Bez wątpienia kraj ten jest wzorem dla świata, jeśli chodzi o prędkość szczepień i logistykę w tym zakresie.
Mimo że przybywa zwolenników paszportów covidowych, to nie brakuje również przeciwników. Wiele osób zarzuca inwigilowanie i brak sprawiedliwości. Pojawiają się obawy przed podzieleniem społeczeństwa na dwie klasy.
Niedawno pisaliśmy o Europejce, która poślubiła Masaja i przeprowadziła się dla niego do Afryki.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
Źródło: WP/ Rzeczpospolita
