Sytuacja alarmowa na pokładzie Ryanaira. Pilot wezwał ratowników medycznych
Na pokładzie samolotu Ryanair lecącego do Lecestershire z Wysp Kanaryjskich doszło do sytuacji awaryjnej. Jeden z pracowników załogi poczuł się źle. Konieczna była natychmiastowa pomoc medyczna.
Pilot samolotu Ryanair musiał awaryjnie lądować po tym, jak jeden z pracowników na pokładzie źle się poczuł. Na pomoc zostali wezwani ratownicy medyczni.
Samolot Ryanair musiał awaryjnie lądować
Pilot samolotu Ryanair lecącego z Teneryfy do UK w czwartek wieczorem zgłosił sytuację alarmową w trakcie przelotu nad kanałem La Manche. Po godzinie 22:00 awaryjnie lądował na East Midlands Airport.
Boeing 737-8AS zatrzymał się na pasie startowym na East Midlands Airport. Na pokład weszli ratownicy medyczni, którzy udzielili pomocy członkowi załogi, który poczuł się źle w trakcie lotu do Wielkiej Brytanii.
Ze względu na nagłą sytuację pas został zamknięty na około 45 minut. W tym czasie samoloty, które miały lądować na tym lotnisku, zostały przekierowane na sąsiednie Manchester Airport.
Nie podano żadnych informacji na temat stanu zdrowia osoby z załogi samolotu, która poczuła się źle. Media nie podają także przyczyny gorszego samopoczucia.
Kolejne awaryjne lądowanie Ryanair
Jest to już kolejna awaryjna sytuacja na pokładzie samolotu Ryanair w Wielkiej Brytanii w tym tygodniu. W czwartek wieczorem pilot irlandzkich linii musiał lądować awaryjnie na lotnisku Stansted.
Przyczyną nieplanowanego lądowania był „uszkodzony autopilot”, z powodu którego pojawił się sygnał awaryjny. Samolot został zawrócony na lotnisko, z którego chwilę wcześniej wystartował.
Spotkała Cię niecodzienna sytuacja na wycieczce? Prowadzisz hotel lub pensjonat i chcesz podzielić się z nami swoimi spostrzeżeniami lub historiami? A może chcesz skontaktować się z nami w innej sprawie związanej z turystyką? Zapraszamy do wysyłania wiadomości na adres [email protected]
Artykuły polecane przez redakcję Turysci.pl:
W środku nocy zadzwonił telefon, trzeba było działać natychmiast
Właśnie ogłosili, nie wejdziesz do środka jeśli nie masz certyfikatu
Wielki ból i panika, żywioł uderzył w samo serce kolejnego kraju
Źródło: polishexpress.co.uk