Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze okiem turystów polska europa świat poradnik podróżnika archeologia quizy
Turysci.pl > Archeologia > Skarb odnaleziony w Górach Świętokrzyskich. Stoi za nim XVIII-wieczny oszust
Łukasz  Miłoszewski
Łukasz Miłoszewski 13.05.2024 09:11

Skarb odnaleziony w Górach Świętokrzyskich. Stoi za nim XVIII-wieczny oszust

Skarb znaleziony w Górach Świętokrzyskich
Fot. canva / Facebook

Bogata historia Polskie sprawia, że nasze ziemie cały czas potrafią zaskoczyć. Doskonale zdają sobie z tego sprawę poszukiwacze skarbów, którzy ciągle natrafiają na różne skarby. Ostatnio nowym znaleziskiem pochwaliła się Świętokrzyska Grupa Eksploracyjna, ponoć stoi za nim ciekawa historia. 

Cenny zbiór monet

Znaleziony skarb to złote i srebrne monety. Pochodzą one z pierwszej połowy XVII i początku XVIII wieku. Wśród skarbu znalazły się różne nominały między innymi orty, szóstaki, patagony, krajcary, kopiejki. Monety były ukryte w kilku lokalizacjach pod ziemią.

Poszukiwania prowadzono w Paśmie Jeleniowskim, gdzie na początku XVIII wieku kaznodzieja Antoni Jaczewicz założył swoją pustelnię. - Monety, które wydobyliśmy, mogą stanowić część legendarnego skarbu zgromadzonego przez Jaczewicza - podkreśla Sebastian Grabowiec, prezes Świętokrzyskiej Grupy Eksploracyjnej.

Skąd wziął się majątek?

Jaczewicz przybył w rejon Gór Świętokrzyskich około 1708 roku. Polska wtedy mierzyła się z kolejną epidemią dżumy, która w obliczu trwającej wojny północnej z łatwością rozprzestrzeniała się po kraju. Na tym postanowił skorzystać kaznodzieja, który ogłosił się uzdrowicielem i przekonując lokalnych mieszkańców o swoich nadprzyrodzonych zdolnościach, zdobył fortunę.

XVIII-wieczny oszust

Według podań pustelnia, ze względu na zgromadzony majątek, zmieniła się w leśną zbójnicką kryjówkę ze strażnikami, którzy mieli dokonywać rabunku na pątnikach i w okolicznych majątkach. Działalność Jaczewicza nie przeszła bez echa. Lokalna szlachta postanowiła go schwytać i oddać w ręce biskupa krakowskiego. Fałszywy uzdrowiciel został skazany w 1712 roku na dożywocie i osadzony w Częstochowie.

Poszukiwacze planują kontynuować prace w Górach Świętokrzyskich. Dotychczasowe znaleziska zostały przekazane do Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Monety przejdą konserwacje oraz szczegółową analizę numizmatyczną jeszcze w tym roku.

Źródło: podroze.onet.pl

Czytaj więcej: O 8:12 nikt nawet nie myślał o Rewalu. Wtem wydarzyło się to...