Są poszkodowani. Na miejscu są już służby. Samolot spadł na ziemię z pasażerami na pokładzie
Samolot był poszukiwany przez strażaków, którzy wcześniej otrzymali wiadomość o prawdopodobieństwie zajścia katastrofy. Okazało się, że maszyna rzeczywiście spadła z nieba i runęła na teren porośnięty lasem. Reporterom Polsat News udało się ustalić, że potwierdzono 4 poszkodowane osoby, na szczęście wszyscy przeżyli. Samolot typu awionetka należał do warszawskiego aeroklubu. Wciąż nie poinformowano, w jakich okolicznościach doszło do fatalnego wypadku.
Samolot stracił łączność z Lotniskiem Bemowo. Wtedy zaczęto podejrzewać, że mogło dojść do katastrofy, o czym zawiadomiono straż pożarną.Służby zaczęły szukać maszyny. Z relacji świadków wynikało jasno, że awionetka zaczęła szybko tracić na wysokości zaraz po wzniesieniu się. Wreszcie strażakom udało się odnaleźć samolot i jego załogę. Maszyna rozbiła się w okolicy ul. Radarowej na zalesionym terenie. Strażacy przekazali mediom, że wczystkie cztery osoby żyją.
W pobliżu warszawskiego lotniska spadł samolot
Nie wiadomo jeszcze, dlaczego samolot runął na ziemię. Na szczęście wszystko wskazuje na to, że załoga przeżyła i stan pasażerów jest stabilny. Jedna z osób została przetransportowana do szpitala helikopterem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Informacje o pacjentach mediom przekazała Anna Smereka z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans". Do dramatycznego wypadku doszło dzisiaj tj. 28 czerwca. Samolot typu awionetka należał do warszawskiego aeroklubu i wystartował z Lotniska Bemowo.
- Strażacy sprawdzili prawdopodobną lokalizację miejsca zdarzenia i nie potwierdzili wypadku. Trwają poszukiwania maszyny - powiedział reporter Polsat News jeszcze przed znalezieniem awionetki przez służby.
Samolot został znaleziony po godzinie 13:00. Służby sprawnie przeprowadziły akcję po tym, jak udało się zlokalizować położenie rozbitej maszyny. Nie ustalono jeszcze, dlaczego samolot spadł i jakie były okoliczności dramatycznego wypadku. W tej sprawie zostanie jeszcze przeprowadzone dochodzenie. W jednym z naszych artykułów pisaliśmy również o tragicznym odkryciu, jakiego dokonano w Gdyni .
Źródło: Polsat News