Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > Ryanair nie wpuścił do samolotu turystów z Krakowa. Tego, co zrobili później gorzko pożałowali
Redakcja   Turyści
Redakcja Turyści 14.08.2024 17:22

Ryanair nie wpuścił do samolotu turystów z Krakowa. Tego, co zrobili później gorzko pożałowali

Lotnisko
Fot. Facebook/Straż Graniczna

Polka i Francuz, którzy mieli bilety na lot Ryanairem z Krakowa do Marsylii, nie zostali wpuszczeni na pokład samolotu. Ta decyzja najwyraźniej bardzo im się nie spodobała. Postanowili wbiec na płytę lotniska, co zdecydowanie jeszcze bardziej oddaliło ich od planowanej podróży…

Kraków. Pasażerowie wbiegli na lotnisko

Do niecodziennej sytuacji doszło we wtorek rano na lotnisku Kraków-Balice. Dwie osoby po zakończonej odprawie wbiegły na płytę lotniska, żeby dostać się na pokład samolotu linii Ryanair, który miał lecieć do Marsylii.

Para, 28-letnia Polka i 29-letni Francuz, miała wykupione bilety, jednak obsługa nie wpuściła ich na pokład. Ostatecznie pracownicy obsługi lotów zatrzymali podróżnych i wezwali funkcjonariuszy zespołu interwencji specjalnych placówki Straży Granicznej.

Czytaj więcej: "Nigdy więcej nie chcę tutaj wracać!". Gorzko o największej atrakcji Turcji

Nie chcieli dopłacić za bagaż

Pomimo tego, że Polka i Francuz mieli wykupione bilety na ten rejs, załoga zdecydowała, że para nie wejdzie do samolotu. Problemem był za duży bagaż podręczny, który nie mieścił się w ustalonych przez przewoźnika limitach. Para odmówiła zapłacenia dodatkowej opłaty. Tym samym odmówiono im podróży.straż graniczna.jpg

"Para nie chciała opuścić gate’u oraz nie wykonywała poleceń obsługi lotniska. Pasażerowie mimo wszystko nie chcieli zrezygnować z lotu i wdarli się na płytę lotniska" – czytamy w komunikacie pograniczników.
 

Mandat za wbiegnięcie na płytę lotniska

Podróżni zostali ukarani za swoje zachowanie. Nie tylko nie wsiedli do samolotu, ale za nieuprawnione wtargnięcie na płytę nałożono na nich mandaty w wysokości 200 zł, co nomen omen, jest kwotą zbliżoną do opłaty za bagaż. "Oczywiście swoje plany, dotyczące podróży do Francji, musieli również przełożyć na inny termin" – przekazała SG.

Przypomnijmy, że temat bagażu podręcznego w Ryanairze powrócił w te wakacje za sprawą nowych miarek, co oznacza koniec z upychaniem toreb w specjalne pojemniki.

"Nowe mierniki mają wbudowaną wagę. Dodatkowo bagaż umieszczony na metalowej półce, nie może wychodzić poza obrys odzwierciedlający prawidłowe wymiary. Dzięki takiemu rozwiązaniu załoga będzie w stanie zdecydowanie szybciej sprawdzić rozmiar  bagaży podróżnych – nie tylko przy stanowisku odprawy, ale także przed samym wejściem na pokład” – pisaliśmy w serwisie turysci.pl.

Czytaj więcej: Od Bałtyku, aż po Zakopane. Nowy, niepokojący trend wśród turystów. “My nie dyskryminujemy”