Wyszukaj w serwisie
turystyka Lotniska i linie lotnicze polska świat poradnik podróżnika quizy
Turysci.pl > Polska > "Runął prosto na ziemię". Śmiertelny wypadek podczas Mistrzostw Polski
Natalia Księżak
Natalia Księżak 26.05.2024 11:22

"Runął prosto na ziemię". Śmiertelny wypadek podczas Mistrzostw Polski

wypadek
fot. PSP Leszno

Do tragicznego wypadku doszło podczas zawodów motolotniarzy w Wielkopolsce. Na ziemię spadł motolotniarz, który wracał ze zmagań w ostatniej konkurencji. Zawody trwały przez kilka ostatnich dni. Ofiara sobotniego wypadku to 67-letni mężczyzna - członek motoparalotniowej kadry narodowej.

Trwa wyjaśnianie okoliczności i przyczyn zdarzenia.

Wypadek podczas konkursu motolotniarzy

Do tragicznego wypadku doszło  w sobotę 25 maja w powiecie leszczyńskim. Między miejscowością Sądzią a Krzyckiem Wielkim doszło do upadku jednego z zawodników konkursu motolotniarzy.

Świadkowie mieli widzieć spadający na pola w okolicach Krzycka Wielkiego obiekt. Natychmiast zaalarmowano służby. “Niestety od rana nasi policjanci pracują na miejscu tragicznego wypadku” - przekazali funkcjonariusze z PSP w Lesznie.

Czytaj więcej:  To była miłość od pierwszego wejrzenia. Polacy w mig zakochali się w tej wyspie
 

Śmiertelny wypadek w Wielkopolsce

“W rejonie wsi Sądzia, w gminie Włoszakowice na pole uprawne spadł motolotniarz, uczestnik zawodów, które odbywają się na leszczyńskim lotnisku. Pomimo podjętej reanimacji, 67-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego zmarł na miejscu wypadku” - dodały służby. 

“Gdy na miejsce dotarły pierwsze służby mężczyzna był nieprzytomny. Wraz rozbitą maszyną leżał na polu. Jako pierwsi z pomocą medyczną pospieszyli strażacy z OSP. Na miejsce wypadku dotarła także policja i straż pożarna. Przed godziną 11.00 na miejsce dotarł także zespół ratownictwa medycznego” - relacjonuje serwis Leszno Nasze Miasto.

 

Wypadek podczas Mistrzostw Polski Motoparalotni

Niestety, mimo podjętych prób reanimacji, służby potwierdziły zgon 67-latka. Okoliczności wypadku będą teraz badanie. Pilot poruszał się paralotnią z napędem na wózku. “Na miejsce pojechał już trener kadry narodowej. To był ostatni dzień zmagań i ostatnia z konkurencji” - przekazał Michał Graczyk, prezes spółki Lotnisko Leszno

“Na tę chwilę trudno powiedzieć, jakie były przyczyny tego tragicznego zdarzenia” - informują policjanci z PSP w Lesznie.